Mecz Valencia CF – Real Oviedo to ostatni akcent rywalizacji w 7. kolejce La Liga. Miał on się odbyć w poniedziałek 29 września o godz. 21:00, jednak nie dojdzie do skutku w tym terminie. Spotkanie zostało przełożone z powodu czerwonego alertu pogodowego w regionie.
Władze zdecydowały się na ten krok ze względu na intensywne opady deszczu i ryzyko powodzi, które objęły całą prowincję Walencja. Dodatkowo prognozowane są burze. Klub Valencia już w niedzielę ostrzegał swoich kibiców o możliwym odwołaniu spotkania, ponieważ blisko 50 proc. fanów przyjeżdża na mecze z okolicznych miejscowości.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ on to zrobił! Strzelił bramkę z własnej połowy
„Prognoza pogody na poniedziałek wymaga od nas zachowania szczególnej czujności przed meczem na Mestalla z Realem Oviedo. W związku z tym klub ogłosi środki, które podejmie dla dobra swoich kibiców” – czytamy w niedzielnym komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych klubu.
Drużyna Realu Oviedo dotarła do Walencji już w niedzielę rano, zanim ogłoszono najwyższy stopień zagrożenia pogodowego. Zawodnicy Valencii mieli zaplanowany trening na poniedziałek na godz. 17:00.
Po wydarzeniach sprzed jedenastu miesięcy, gdy region dotknęły powodzie, władze nie ryzykowały i zawiesiły wszystkie aktywności na świeżym powietrzu oraz zamknęły szkoły. Nowy termin meczu nie został jeszcze ustalony, ale brak udziału obu drużyn w rozgrywkach europejskich ułatwi znalezienie dogodnej daty.