Co wiemy o prezydenckim projekcie?
Jak czytamy w uzasadnieniu nowelizacji, proponowana zmiana w ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej — Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu polega na „doprecyzowaniu przepisów określających pojęcie zbrodni dokonanych przez członków i współpracowników Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów frakcji Bandery i Ukraińskiej Armii Powstańczej oraz innych ukraińskich formacji kolaborujących z Trzecią Rzeszą Niemiecką”, w celu przeciwdziałania rozpowszechnianiu fałszywych twierdzeń w tym zakresie.
Jak zareagowała ukraińska ambasada?
„W Ukrainie z niepokojem przyjęto inicjatywę niektórych sił politycznych dotyczącą wprowadzenia zmian do obowiązujących aktów prawnych Polski, mających na celu ustawowe potępienie UPA i OUN. Przy tym, inicjatorzy tych zmian jednostronnie obarczają Ukraińców winą za wszystkie wydarzenia związane z Tragedią Wołyńską. W tym kontekście przedstawiciele środowiska historycznego Ukrainy podkreślają konieczność unikania upolityczniania kwestii naszego wspólnego dziedzictwa historycznego z Polską, zwłaszcza tych tragicznych kart historii, które doprowadziły do masowych ofiar po obu stronach” — czytamy w obszernym oświadczeniu podpisanym przez przedstawicieli środowiska historycznego Ukrainy.
Jakie kroki może podjąć strona ukraińska?
Oświadczenie zawiera nie tylko słowa zaniepokojenia. Jego sygnatariusze piszą także o potencjalnych działaniach odwetowych. „Przyjęcie wspomnianego projektu przez stronę polską z pewnością wywoła negatywną reakcję w Ukrainie. Zgodnie z dotychczasową praktyką strona ukraińska będzie również zmuszona podjąć działania odwetowe i przyjąć na szczeblu ustawowym odpowiednie akty dotyczące oceny działań niektórych oddziałów Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich, które, jak wiadomo, dopuszczały się zbrodni wobec ludności cywilnej ukraińskiej w okresie II wojny światowej i w pierwszych latach powojennych” — można przeczytać w oświadczeniu.
Czytaj także: