• Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

— Wybory w Mołdawii były spektakularnym przykładem, że wybory stanowią część bardzo nietypowej wojny, w której się znajdujemy. Dwa lata temu powiedziałem, że epoka powojenna skończyła się i weszliśmy w okres przedwojenny. Niestety już tak nie jest, ponieważ żyjemy w czasach wojennych — powiedział premier, nawiązując do niedawnych wyborów parlamentarnych w Mołdawii, gdzie wygrały siły proeuropejskie.

— Dla mnie jest to kwestii oczywista, że musimy porzucić wszelkie złudzenia. Pierwszym złudzeniem było to, że wojny nie ma. Niektórzy mówią o incydentach, agresji, ale nie: to jest wojna, to jest nowy, skomplikowany rodzaj wojny — mówił Donald Tusk.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

  • Co mówił Donald Tusk o incydencie w Szczecinie?
  • Jakie były wyniki wyborów w Mołdawii?
  • Jakie incydenty mają miejsce na granicy z Białorusią?
  • Jakie są przewagi Polski nad Rosją według Donalda Tuska?

— W naszym regionie mamy do czynienia z różnymi incydentami niemal każdego dnia. Oczywiście atak dronowy był najbardziej spektakularny, ale podobne prowokacje mają miejsce codziennie na naszej granicy z Białorusią. Dla nas wojna nie jest abstrakcją, bo na naszej granicy z Białorusią dochodzi do ponad stu prób przekroczenia granicy dziennie. To jest ciągłe działanie wykorzystywania migracji jako broni. A więc jest to rodzaj wojny — stwierdził Tusk.

— Jesteśmy również celem rosyjskiej agresji, nie tylko jeśli chodzi o narzędzia hybrydowe, ale również intencje polityczne. I jest to jasne. Myślę, że cały Zachód wie, że jest zagrożony, a agresja Rosji na Ukrainę jest tylko pierwszą fazą tego podejścia — dodał premier.

— W niektórych stolicach europejskich pobrzmiewa takie przekonanie, że nawet jeśli jest wojna, to nie jest nasza wojna. A to jest nasza wojna. Wszyscy jesteśmy potencjalnymi celami ataków — mówił Tusk.

— Kolejnym złudzeniem jest to, że nie jesteśmy wygrać tej wojny, że Ukraina nie ma możliwości wygrać tej wojny. To absurd. Jedyną przewagą po stronie Rosjan jest mentalność. A przecież my jesteśmy od nich o wiele więksi. Wiecie państwo, że PKB Polski w ciągu dwóch lat będzie porównywalne z PKB Rosji? Nasza europejska populacja wynosi niemal 500 mln ludzi wobec 150 mln. Jesteśmy o wiele bogatsi, dużo lepiej przygotowani technologicznie. Jedyna przewaga Rosji jest w tym, że oni są gotowi do walki, są gotowi coś poświęcić i cierpieć — stwierdził Donald Tusk.