Połowa produkcji TSMC dla USA? Tajwan oficjalnie odrzuca sugestie amerykańskiej administracji i broni swojej suwerenności

Rola Tajwanu w produkcji najbardziej zaawansowanych chipów od dawna jest przedmiotem międzynarodowego zainteresowania. Ostatnie sygnały płynące ze Stanów Zjednoczonych wskazują jednak na możliwość zmiany dotychczasowych zasad współpracy. Pojawiają się głosy o potrzebie radykalnego zwiększenia produkcji chipów na terenie USA, co budzi zrozumiałe zaniepokojenie na wyspie, która uczyniła z technologii swój najważniejszy atut strategiczny.

Nasze zespoły negocjacyjne nigdy nie zobowiązały się do podziału produkcji chipów w proporcji 50-50, więc społeczeństwo może być spokojne – powiedziała Wicepremier Tajwanu Cheng Li-chiun.

Premier Tajwanu kategorycznie zaprzecza przejęciu TSMC przez USA mimo inwestycji 165 mld dolarów w amerykańskie fabryki

Władze Tajwanu kategorycznie odrzuciły żądania administracji Trumpa dotyczące przeniesienia połowy produkcji półprzewodników do Stanów Zjednoczonych. Wicepremier Cheng Li-chiun potwierdziła stanowisko podczas briefingu prasowego po powrocie z najnowszej rundy negocjacji handlowych w Waszyngtonie. Sekretarz handlu USA Howard Lutnick wcześniej publicznie domagał się równego podziału produkcji chipów między Taiwan a USA, twierdząc że jest to konieczne dla bezpieczeństwa amerykańskiego łańcucha dostaw.

Administracja Trumpa wprowadza 100 procentowe cła na import półprzewodników z wyjątkiem firm produkujących w USA

Presja wywierana przez Waszyngton obejmuje groźby nałożenia ceł nawet do 100 proc. na importowane chipy oraz wprowadzenie systemu „1:1”, wymagającego od firm kupowania takiej samej ilości chipów produkowanych w USA co importowanych z zagranicy. Departament Handlu rozważa również oferowanie zwolnień z ceł tylko tym firmom, które przeniosą połowę swojej produkcji na terytorium USA. TSMC zainwestowała już 165 mld dolarów w budowę fabryk w Phoenix w Arizonie, ale tajwańscy eksperci ostrzegają przed osłabieniem „tarczy krzemowej”, czyli strategicznej przewagi technologicznej kraju.

Premier Tajwanu kategorycznie zaprzecza przejęciu TSMC przez USA mimo inwestycji 165 mld dolarów w amerykańskie fabryki

Konflikt ma głębsze implikacje geopolityczne, gdyż Taiwan produkuje ponad 90 proc. najnowocześniejszych chipów na świecie. Eksperci branżowi podkreślają jednak, że przeniesienie tak znacznej części produkcji może zmusić Taiwan do osłabienia swojej pozycji względem Chin, które traktują wyspę jako część swojego terytorium. Ostateczny wynik tego sporu może zadecydować o przyszłym kształcie globalnego przemysłu technologicznego.

Źródło: CNN, Ars Technica, Quartz