– Wcale się nie wstydzę przyznać, że miałam operację piersi. Chciałam to zrobić od dawna, a ponieważ wiedziałam, że przez jakiś czas będę poza grą, wykorzystałam ten okres, bo po operacji trzeba pauzować dwa miesiące. Powiedziałam sobie, że czas robić to, na co mam ochotę, lepiej teraz niż po zakończeniu kariery. Wcale tego nie żałuję. Wszyscy mówili mi, że po operacji nie będę mogła grać, jakbym miała na sobie arbuzy – przyznała w wywiadzie Dodin.