Trump opublikował wieczorem nagranie, w którym dziękuje za pomoc Katarowi, Turcji, Arabii Saudyjskiej, Egiptowi, Jordanii i wielu innym. — Tak wiele osób mocno (o to) walczyło. To wielki dzień. Zobaczymy, jak to wszystko wyjdzie. Musimy otrzymać ostateczne, niepodlegające zmianie słowo — powiedział Trump, odnosząc się do odpowiedzi Hamasu na jego plan pokojowy. Dodał, że z niecierpliwością czeka na powrót zakładników do domu.

— To bardzo wyjątkowy dzień. Możliwe, że bezprecedensowy. Pod wieloma względami jest bezprecedensowy — podkreślił na trwającym 70 sekund nagraniu.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

— Dziękuję wszystkim. Dziękuję wszystkim krajom, które pomogły. Otrzymaliśmy ogromną ilość pomocy. Wszyscy byli zjednoczeni w pragnieniu, by ta wojna się zakończyła i by na Bliskim Wschodzie zapanował pokój. I jesteśmy bardzo blisko jego osiągnięcia — zaznaczył prezydent. — Wszyscy będą traktowani sprawiedliwie — powiedział na koniec nagrania z Gabinetu Owalnego.

Hamas idzie na ustępstwa, Trump reaguje

W piątek późnym wieczorem Hamas poinformował, że zaakceptował niektóre punkty planu pokojowego prezydenta USA, w tym uwolnienie wszystkich izraelskich zakładników, ale inne wymagają dalszych ustaleń.

Trump napisał w serwisie Truth Social, że z oświadczenia Hamasu wynika, iż jest on gotowy na długotrwały pokój. Amerykański przywódca wezwał Izrael do natychmiastowego zaprzestania bombardowania Strefy Gazy.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu uznał początkowo odpowiedź Hamasu na amerykański plan pokojowy dla Strefy Gazy za odrzucenie tej propozycji. Netanjahu był zaskoczony reakcją prezydenta Donalda Trumpa, który wezwał Izrael do natychmiastowego wstrzymania ataków na Hamas. Została zwołana pilna narada z udziałem szefa izraelskiego rządu.

— W obliczu odpowiedzi Hamasu, Izrael przygotowuje się do natychmiastowego wdrożenia pierwszej fazy planu Trumpa, zakładającego natychmiastowe uwolnienie wszystkich zakładników — powiedział po niej Netanjahu w oświadczeniu cytowanym przez BBC. — Będziemy nadal w pełni współpracować z Prezydentem i jego zespołem, aby zakończyć wojnę zgodnie z zasadami określonymi przez Izrael, które są spójne z wizją Prezydenta Trumpa — dodał izraelski premier.

Przed godz. 3 czasu polskiego pojawiły się informacje, że władze polityczne Izraela wydały rozkaz izraelskiej armii, aby działania w Strefie Gazy ograniczyła do niezbędnego minimum i reakcji obronnych w przypadku ataku. „Po ogłoszeniu Trumpa — elita polityczna nakazała Siłom Obronnym Izraela przerwanie operacji okupacji Gazy. Po nocnej ocenie sytuacji i rozmowach z amerykańskimi urzędnikami władze polityczne poinstruowały Siły Obronne Izraela, aby ograniczyły działalność w Strefie Gazy do minimum i prowadziły wyłącznie operacje obronne w Strefie. Znaczenie praktyczne: Operacja zdobycia miasta Gaza została wstrzymana. I to wstrzymana na jakiś czas” — napisał Doron Kadosh, korespondent wojskowy izraelskiego radia Galatz.