Według GUS, przeciętna pensja w ubiegłym miesiącu w sektorze przedsiębiorstw wyniosła 8 tys. 769,08 zł. Oznacza to wzrost o 7,1 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Eksperci wskazują jednak, że w porównaniu z lipcem poziom średniego wynagrodzenia spadł o 1,5 proc.


„Na obniżenie poziomu wynagrodzeń wpływ miała mniejsza skala dodatkowych wypłat, które miały miejsce w poprzednim miesiącu m.in. nagród i premii w tym rocznych, nagród jubileuszowych, a także odpraw emerytalnych (które obok wynagrodzeń zasadniczych także zaliczane są do składników wynagrodzeń)” — podał GUS.


Jak wskazują analitycy mBanku, sierpień to drugi miesiąc z rzędu, kiedy płace rosną wolniej od zakładanego konsensu.


„W efekcie impet wzrostu płac w horyzoncie roku obniżył się do najniższego poziomu od początku 2021 (…) w kontekście płac wyraźnie niższy wynik m/m w sierpniu (w porównaniu z poprzednimi latami) odnotowaliśmy w większości sekcji. Pozytywnie wyróżniły się tylko rynek nieruchomości oraz informacja i komunikacja” – napisali na swoim koncie na platformie X.


Z kolei eksperci PKO BP ocenili, że realny wzrost płac „ponownie się obniżył, choć pozostał solidny, na poziomie nieznacznie powyżej 4 proc.”. Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zgodnie z oczekiwaniami spadło o 0,8 proc. rok do roku.

Minimalna podwyżka płacy minimalnej


W Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie, zgodnie z którym płaca minimalna w 2026 roku wyniesie 4806 zł brutto, czyli około 3600 zł netto. Oznacza to podwyżkę płacy minimalnej o 140 zł brutto. Obecnie wynosi ona 4666 zł brutto.


To ponad dwukrotnie niższa podwyżka płacy minimalnej niż rok wcześniej. W 2024 roku Rada Ministrów zdecydowała o wzroście minimalnego wynagrodzenia o 366 zł brutto. Decyzja ta była podyktowane prognozowanym wzrostem inflacji.


Czytaj też:
Nawet 7 tys. zł dla matek. Petycja na biurku prezydentaCzytaj też:
Rząd po cichu podjął kluczową dla milionów Polaków decyzję