Po pewnym zwycięstwie nad Amerykaninem Ethanem Quinnem w swoim debiucie w Rolex Shanghai Masters Kamil Majchrzak (ATP 66) awansował do II rundy tej prestiżowej chińskiej imprezy. Jego przeciwnikiem na tym etapie został oznaczony 29. numerem Brandon Nakashima (ATP 32), który na początek otrzymał wolny los.

Po godzinie i 10 minutach Polak pokonał Amerykanina 6:4, 6:0. Dzięki temu wziął rewanż za porażki doznane trzy lata temu. W 2022 roku reprezentant USA okazał się najpierw lepszy w kwalifikacjach do turnieju ATP Masters 1000 w Rzymie. Następnie wygrał po pięciosetowym boju w I rundzie wielkoszlemowego Rolanda Garrosa.

ZOBACZ WIDEO: Od tej strony jej nie znacie. Otylia Jędrzejczak pisze wiersze

Majchrzak bardzo dobrze rozpoczął pojedynek. Już w pierwszym gemie przycisnął na returnie i wypracował cztery break pointy. Przy czwartej okazji zdobył przełamanie, posyłając świetny bekhendowy skrót. „Szumi” utrzymał wówczas swoje podanie i podwyższył wynik na 2:0. Potem jednak w jego grze nastąpił kryzys. Wykorzystał to Nakashima, który w czwartym gemie zdobył przełamanie ze stanu 40-0 dla Polaka. Po chwili było już 3:2 dla Amerykanina.

Ale Majchrzak nie dał się już zaskoczyć w końcowej fazie premierowej odsłony. Polak serwował na bardzo wysokim poziomie i cierpliwie czekał na swoje szanse na returnie. Skuteczny atak nastąpił przy stanie po 4. Piotrkowianin wykorzystał trzeciego break pointa i uzyskał kluczowe przełamanie. Po zmianie stron zwieńczył seta wynikiem 6:4, posyłając przy pierwszej okazji asa serwisowego.

Druga partia była już prawdziwym popisem ze strony Majchrzaka. Nasz reprezentant znakomicie rozgrywał wymiany. Świetnie funkcjonował jego forhend czy bekhend. Nakashima z czasem tracił wiarę w zwycięstwo. To dziwić nie powinno, bo Polak szybko przełamał w pierwszym i trzecim gemie. Gdy dołożył jeszcze breaka na 5:0 po świetnym zagraniu przy siatce, stało się jasne, że nie odda już wygranej. Po 70 minutach gry wykorzystał trzeciego meczbola i odniósł cenne zwycięstwo.

To był znakomity występ Majchrzaka, który zakończył spotkanie serią dziewięciu wygranych gemów z rzędu. W sobotę posłał 11 asów, skończył 27 piłek i miał 14 niewymuszonych błędów. Nakashimie statystycy naliczyli 16 wygrywających uderzeń i 21 pomyłek. Do tego Amerykanin stracił serwis pięciokrotnie, na co odpowiedział tylko jednym przełamaniem. W sumie Polak zdobył 61 ze 103 rozegranych punktów.

Zwycięski Majchrzak awansował do III rundy turnieju ATP Masters 1000 w Szanghaju. Na tym etapie jego przeciwnikiem będzie w poniedziałek (6 października) rozstawiony z siódmym numerem Australijczyk Alex de Minaur.

Zmagania w głównej drabince zawodów Rolex Shanghai Masters 2025 potrwają do niedzieli (12 października). Triumfator turnieju singla otrzyma 1000 punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę 1,124 mln dolarów.

Rolex Shanghai Masters, Szanghaj (Chiny)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 9,193 mln dolarów
sobota, 4 października

II runda gry pojedynczej:

Kamil Majchrzak (Polska) – Brandon Nakashima (USA, 29) 6:4, 6:0

Program i wyniki turnieju mężczyzn