Według źródeł w SBU, do których dotarł „Kyiv Post”, drony uderzyły w jednostkę ELOU-AVT-4 rafinerii, określaną jako „serce” obiektu. Instalacja ta przetwarza ropę naftową na benzynę, olej napędowy, naftę i olej opałowy. Atak wywołał ogromny pożar i spowodował, że nad obiektem unosiła się czarna kolumna dymu.

Przedstawiciele ukraińskiego wojska stwierdzili w rozmowie z serwisem „Kyiv Post”, że obiekt bezpośrednio zaopatruje rosyjskie siły zbrojne. Wojskowi opisują atak jako część szerszych działań mających na celu osłabienie gospodarki wojennej Moskwy. Ataki na zapleczu Putina są coraz częstsze — a szkody dla machiny wojennej Putina coraz dotkliwsze.

Jak podaje Reuters, w ostatnich miesiącach Ukraina zintensyfikowała ataki na rosyjską infrastrukturę energetyczną, uderzając w co najmniej 10 rafinerii od początku sierpnia i zmuszając Rosję do zmniejszenia mocy rafineryjnych o prawie 20 proc. Hurtowe ceny ropy naftowej w Rosji gwałtownie wzrosły w związku z atakami dronów.

Władze regionalne w Baszkirii potwierdziły uszkodzenie rafinerii. Niezależny serwis Meduza poinformował z kolei, że służby ratownicze walczą z pożarem.

„Dwa drony zaatakowały przedsiębiorstwo Gazpromu” — napisał we wpisie na platformie Telegram gubernator Baszkirii Radij Chabirow, określając incydent jako „atak terrorystyczny”. Powiedział, że ochroniarze w obiekcie otworzyli ogień do dronów.

Zaatakowana instalacja Gazpromu to 10. co do wielkości rafineria w Rosji o zdolności produkcyjnej 10 mln ton ropy rocznie. Produkuje ponad 150 produktów naftowych i chemicznych. Ukraińskie drony po raz pierwszy zaatakowały elektrownię w maju 2024 r.

Atak na obiekt w Baszkiri nastąpił po innym uderzeniu na początku tego tygodnia. Ukraińskie siły specjalne uderzyły w nocy 16 września w dużą rafinerię ropy naftowej w rosyjskim regionie Saratowa, wywołując eksplozje i pożar na terenie obiektu, poinformował sztab generalny Ukrainy.

„Każdy atak na rosyjską rafinerię ogranicza zdolność agresora do prowadzenia wojny przeciwko Ukrainie” — twierdzą źródła w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), na które powołuje się serwis „Kyiv Post”.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Rafineria w obwodzie saratowskim przetwarza rocznie miliony ton ropy naftowej i produkuje ponad 20 rodzajów produktów naftowych, w tym benzynę, olej napędowy, bitumin, olej opałowy, próżniowy olej napędowy i siarkę. W 2023 r. przetworzyła ok. 4,8 mln ton ropy naftowej, poinformowali ukraińscy urzędnicy.

Skuteczne ataki na Rosję

W ubiegły weekend ukraińska kampania mająca na celu zniszczenie wszystkich rosyjskich zdolności produkcyjnych ropy naftowej skoncentrowała się na rodzinnym mieście rosyjskiego dyktatora Władimira Putina — Sankt Petersburgu.

Ciężkie ataki dronów uderzyły w rafinerię ropy naftowej, objęte sankcjami tankowce i port morski, w którym były zacumowane. Ponadto w ramach ukraińskiej akcji przeprowadzonej na rosyjskim zapleczu ucierpiał pociąg z paliwem.

Późnym wieczorem w piątek, 12 września, operatorzy z 14. Pułku Bezzałogowych Statków Powietrznych Ukrainy rozpoczęli jedną z największych nalotów roju w całej wojnie, wystrzeliwując w ciągu następnych czterech godzin 220-230 dronów dalekiego zasięgu w kierunku celów w całej Rosji.

Ukraińskie drony "Piekło" (zdj. ilustracyjne)

Ukraińskie drony „Piekło” (zdj. ilustracyjne)Ukrinform/NurPhoto via Getty Images / Getty Images

Ok. 30 dronów kamikaze skierowało się w stronę północno-zachodniego regionu obwodu leningradzkiego w Rosji. Krótko po północy jeden po drugim zaatakowały stację pompowania ropy w Primorsku.

W poprzednich atakach na odległość ponad 800 km Ukraina najczęściej używała drona UJ-22 Lutyj — precyzyjnie kierowanego bezzałogowego statku powietrznego z napędem śmigłowym i głowicą bojową o masie 75 kg.