Nowa inicjatywa ma wspierać przede wszystkim kluczowe sektory, takie jak obronność, zdrowie publiczne i administracja państwowa. Zgodnie z dokumentem „Apply AI Strategy”, do którego dostęp uzyskał dziennik, celem jest poprawa wykorzystania sztucznej inteligencji w tych dziedzinach oraz przyspieszenie wdrażania nowych technologii w instytucjach publicznych.


Dokument ma zostać zaprezentowany we wtorek przez unijną komisarz ds. suwerenności technologicznej Hennę Virkkunen.

Rozwój europejskiej obronności


W dokumencie wskazano, że Komisja zamierza „przyspieszyć rozwój i rozmieszczenie europejskich zdolności dowodzenia i kontroli (C2) opartych na sztucznej inteligencji”. Systemy te, kluczowe dla planowania i prowadzenia operacji wojskowych, są dziś w dużym stopniu uzależnione od amerykańskiej infrastruktury. Bruksela chce to zmienić, dążąc do większej autonomii technologicznej europejskich armii, przy jednoczesnym utrzymaniu współpracy w ramach NATO.


Strategia przewiduje również rozwój tzw. „suwerennych modeli granicznych” w obszarze technologii kosmicznych i obronnych. Ma to zapewnić Europie większą kontrolę nad systemami, które w przyszłości będą decydować o bezpieczeństwie kontynentu.

Europa chce uniezależnić się od USA i Chin


W dokumencie znalazło się ostrzeżenie przed nadmiernym uzależnieniem od zewnętrznych dostawców infrastruktury i oprogramowania AI. Komisja zwraca uwagę, że tego typu technologie „mogą zostać wykorzystane jako broń” przez „podmioty państwowe i niepaństwowe”.


Choć w Europie rozwijają się firmy takie jak francuski Mistral AI czy niemiecki Helsing, to wciąż duża część zaplecza technologicznego – od sprzętu po kluczowe minerały – pochodzi z USA i Chin. Dlatego nowa strategia ma „nadać priorytet wdrażaniu europejskich narzędzi opartych na AI w dziedzinie obronności”.


Czytaj też:
Ukraińskie produkty zalewają UE. Bruksela szykuje radykalne krokiCzytaj też:
Propozycja KE miała chronić Polskę. Projekt już budzi sprzeciw części państw UE