Zanim Wersow została influencerką na pełen etat, studiowała prawo w Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. W rozmowie z fanami zdradziła, że zdecydowała się na przerwanie nauki na piątym roku studiów.
„Miałam takie podejście, że je trochę olewam. Mam po prostu za dużo zajęć, żeby móc się skupić na tych studiach, szczególnie na tym piątym roku. I faktycznie, wiem, że trochę jestem nieodpowiedzialna, że rezygnuję ze studiów na piątym roku, dlatego że po prostu już szkoda tego jednego roku i mogłabym to dokończyć. Ale dla mnie ten piąty rok będzie i tak mimo wszystko bardzo wymagający, żeby napisać pracę, zdać wszystkie egzaminy, jeszcze dodatkowo mam jeden taki zaległy egzamin do napisania” — tłumaczyła.
„Do niczego nie jest mi to potrzebne. Nawet jeśli bym totalnie nie nagrywała na YouTubie, nie była influencerką, i tak pewnie robiłabym coś innego. Tak naprawdę teraz mam najlepsze lata swojego życia i mam to swoje pięć minut, które muszę wykorzystać na maksa. (…) Nie chcę robić niczego na siłę i tylko po to, żeby po prostu powiedzieć komuś: »A wiesz co, mam papierek, bo skończyłam prawo«” — dodała.