Do wypadku doszło o. 8:30 na DK10 w okolicach Torunia w kierunku autostrady A1 (odcinek między zjazdem z S10 a A1 w stronę Torunia i Łodzi, kujawsko—pomorskie).
- Gdzie doszło do wypadku?
- Ile miała lat ofiara wypadku?
- Co się stało z kierowcą mercedesa?
- Jakie były reakcje strażaków na śmierć Pauliny?
Jak udało się ustalić policji, 70-letni kierowca mercedesa, wyprzedzając „na czołówkę”, doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym samochodem marki Kia. Na miejsce wezwano służby (w tym Lotnicze Pogotowie Ratunkowe). Mimo natychmiastowej akcji ratunkowej i reanimacji nie udało się uratować życia 26-letniej kobiety. W wypadku rannych zostało kilka osób — w tym jedna jest w stanie ciężkim.
Jak się okazało, w wypadku śmierć poniosła Paulina — druhna OSP Burzyn. O jej śmierci strażacy poinformowali w mediach społecznościowych: — Z ogromnym żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszej Druhny. Odeszła od nas osoba oddana służbie, pełna pasji, serdeczności i gotowości do niesienia pomocy drugiemu człowiekowi. Jej zaangażowanie i poświęcenie pozostaną na zawsze w naszej pamięci. Była nie tylko strażaczką — była częścią naszej strażackiej rodziny. Rodzinie, Bliskim i Przyjaciołom składamy najszczersze wyrazy współczucia. Spoczywaj w pokoju, Druhno. Cześć Jej pamięci.
Pod postem pojawiło się wiele komentarzy od internautów, którzy żegnają strażaczkę. — Składamy najszczersze wyrazy współczucia i żalu, to wielka strata dla naszej strażackiej społeczności — napisała OSP Meszna Opacka. — Paulinko, spoczywaj w pokoju — napisała jedna z internautek.