Do zdarzenia doszło we wtorkowy wieczór, ok. godz. 19.30 w Łebieńskiej Hucie w gm. Szemud na drodze wojewódzkiej nr 224. „U jednego z nastolatków prowadzone są czynności resuscytacyjne. Trzy pozostałe osoby są przytomne, w tym jedna z amputacją kończyny dolnej” — informował po godz. 20 portal nadmorski24.pl.
Kaszubski24.pl przekazał z kolei, powołując się na Andrzeja Zalewskiego z Komendy Powiatowej PSP w Wejherowie, że osoby poszkodowane to grupa nastolatków. „Jeden z nich poniósł śmierć” — napisał lokalny serwis o godz. 20.25. Prawdopodobnie chodzi o nastolatka, który był reanimowany.
Na wysokości Lebieńskiej Huty doszło do potrącenia czterech nieletnich użytkowników ruchu drogowego w wieku 10,12, 13 i 16 lat. Jedno z dzieci w wieku 10 lat poniosło śmierć na miejscu. Stan zdrowia 12-latka jest ciężki — przekazała Onetowi Anetta Potrykus, rzecznik wejherowskiej policji.
Na miejscu wypadku pracują służby ratunkowe. Są to cztery zastępy straży pożarnej z powiatu wejherowskiego, a także jednostki z JRG Kartuzy i OSP Pomieczyno. Na miejscu zdarzenia wylądował również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Z nieoficjalnych informacji podawanych w mediach społecznościowych wynika, że sprawca zdarzenia zbiegł z miejsca wypadku.