Zdaniem ekspertów zmiany mogą objąć setki tysięcy osób – od specjalistów IT po lekarzy, menedżerów, kucharzy czy pracowników produkcji.
„Połowa umów B2B spełnia kryteria etatu”
– Nawet 50–60 proc. umów B2B w Polsce w praktyce spełnia kryteria etatu – mówi Sławomir Paruch, partner w kancelarii PCS Legal. – Często wynika to z woli obu stron, bo wielu kandydatów naciska na B2B, licząc na korzystniejsze rozliczenia – dodaje. Jak podaje „Rzeczpospolita”, już teraz najbardziej niepokoi się o swoją przyszłość branża IT, gdzie kontrakty B2B są standardem. – W 56 proc. ofert pracy w IT jedyną formą zatrudnienia jest B2B – wskazuje Paulina Król z No Fluff Jobs. – Dzięki tym umowom polskie firmy zyskały elastyczność i przewagę konkurencyjną – podkreśla z kolei Przemysław Mikus, szef Organizacji Pracodawców Usług IT (SoDA).
Również służba zdrowia obawia się skutków nowelizacji. – Ponad 70 proc. lekarzy specjalistów pracuje na kontraktach. Powrót do etatów oznaczałby konieczność podwojenia liczby etatów na oddziałach i ryzyko braków w obsadzie dyżurów – ostrzega Jakub Kosikowski, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej.
Kontrole nie ominą agencji pracy oraz przemysłu spożywczego
Pod lupą PIP znajdą się też agencje pracy i przemysł spożywczy, w tym zakłady mięsne zatrudniające cudzoziemców na umowach cywilnoprawnych. – Nowelizacja ustawy o PIP będzie trzęsieniem ziemi dla wielu agencji i producentów – ocenia Tomasz Dudek, dyrektor zarządzający Otto Work Force Central Europe. – Problemem jest uznaniowość kontroli – inspektorzy mogą różnie interpretować przepisy – dodaje.
Według PIP priorytetem będą sektory, w których nadużycia umów cywilnoprawnych mogą zagrażać bezpieczeństwu pracowników i konsumentów – jak gastronomia czy produkcja żywności. Pracodawcy apelują o systemowe rozwiązania obejmujące cały rynek, ostrzegając przed spadkiem konkurencyjności firm i ograniczeniem elastyczności zatrudnienia.
Czytaj też:
Bezrobocie w Polsce rośnie. Fatalne informacje z rynku pracyCzytaj też:
Morawiecki uderza w rząd: Tak wygląda rynek pracy pod rządami KO