Po tym, jak w sklepach pojawiły się pierwsze karty graficzne oparte na architekturze RDNA 4, byliśmy w zasadzie pewni, że technologia RDNA 3 odejdzie do lamusa. Jak się jednak okazuje, nic z tych rzeczy! Czerwoni nieoczekiwanie dodali do swojej oferty nowy układ Radeon z serii RX 7000. Mowa tutaj konkretnie o modelu RX 7700 bez żadnego dopisku. Warto się nim zainteresować chociażby z uwagi na dosyć nietypową specyfikację techniczną.
Można powiedzieć, że AMD przygotowało mocno okrojonego RX-a 7700 XT z VRAM-em zapożyczonym wprost z RX-a 7800 XT.
Radeon RX 7700 jest rzecz jasna niżej pozycjonowany niż dobrze nam znany Radeon RX 7700 XT. Bazuje na rdzeniu Navi 32 wyposażonym w 2560 procesorów strumieniowych, co oznacza, że na papierze bliżej mu właściwie do Radeona RX 7600 (XT). Nowy układ ma jednak asa w rękawie w postaci aż 16 GB pamięci VRAM typu GDDR6 na magistrali 256-bit. Warto zauważyć, że mowa tutaj o modułach o szybkości aż 19,5 Gbps. Można więc powiedzieć, że AMD przygotowało mocno okrojonego RX-a 7700 XT z VRAM-em zapożyczonym wprost z RX-a 7800 XT.
Martwić może jedynie wysoki pobór mocy. Współczynnik TBP (Total Board Power) wynosi tu aż 263 W, a więc tyle samo co w przypadku RX-a 7800 XT. Poza tym nie wiemy nic o jego dostępności. Niewykluczone zatem, że jednostka powstała wyłącznie z myślą o producentach OEM i integratorach systemów. Jeśli jednak trafi do zwykłej sprzedaży, może okazać się tanią, ciekawą alternatywą dla Radeona RX 9600 XT z 16 GB VRAM-u, choć trzeba mieć na uwadze ograniczoną moc obliczeniową. Wg podanych już wyników wydajności, Radeon RX 7700 może być od 16 do 19% wolniejszy od Radeona RX 7700 XT.
Źródło: AMD, VideoCardz