Na boisku Wisła Kraków wygrała z Ruchem Chorzów 3:0 i wykonała kolejny krok w kierunku awansu do PKO Ekstraklasy.
Na trybunach działo się wcale nie mniej. Sędzia Tomasz Marciniak musiał aż dwa razy przerywać spotkanie, gdyż kibice jednej i drugiej drużyny postanowili zrobić przedwczesnego Sylwestra i odpalili potężną ilość środków pirotechnicznych.
Nie brakowało rac, świec dymnych, a nawet fajerwerków.
Najpierw popis dali gospodarze, a następnie kibice Ruchu. Do pierwszej połowy doliczony został blisko kwadrans.
Minął niespełna tydzień i poznaliśmy „wycenę” PZPN.
Komisja Dyscyplinarna PZPN postanowiła nałożyć na Wisłę karę dyscyplinarną w postaci zakazu rozgrywania jednego meczu w rozgrywkach Betclic I ligi z udziałem publiczności w części stadionu poprzez wyłączenie trybun: A, B, C, D, E 13, E 14, G, H oraz sektora gości. Czyli w praktyce prawie cały stadion.
To dotyczy spotkania ze Stalą Rzeszów.
Klub zamierza podjąć działania w celu odwołania się od decyzji komisji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to trafił?! „Golazzo” w lidze meksykańskiej