- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Źródła w hiszpańskim rządzie zapewniły agencję AFP, że „Hiszpania jest zaangażowanym i pełnoprawnym członkiem NATO i wypełnia swoje cele w takim samym zakresie jak Stany Zjednoczone”.
Premier Pedro Sanchez stoi na stanowisku, że Hiszpania powinna realizować cele dostosowane do swoich potrzeb i możliwości, a nie sztywne cele wydatkowe.
Hiszpańska opozycja wykorzystała jednak słowa Trumpa, aby zaatakować Pedro Sancheza w czwartek wieczorem.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Alberto Nunez Feijoo, lider opozycyjnej Partii Ludowej napisał na X: „Hiszpania jest wiarygodnym, dumnym członkiem i oddanym NATO. I takim pozostaniemy. Problemem jest Sanchez”.
- Co powiedział Donald Trump o Hiszpanii w NATO?
- Jakie stanowisko zajął premier Pedro Sanchez?
- Jak zareagowała hiszpańska opozycja na słowa Trumpa?
- Dlaczego Hiszpania jest krytykowana przez sojuszników z NATO?
Okazję wykorzystał także Santiago Abascal, lider skrajnie prawicowej partii Vox. W jego ocenie premier „poważnie szkodzi” bezpieczeństwu Hiszpanii. „Sanchez to największa katastrofa, jaka spotkała Hiszpanię od dawna” — napisał w serwisie X.
Donald Trump oznajmił w czwartek, że NATO powinno rozważyć wyrzucenie Hiszpanii z sojuszu, ponieważ nie wydaje odpowiednio dużo na obronność. — Nie mają argumentu, by tego nie robić […]. Może powinniście, szczerze mówiąc, wyrzucić ich z NATO — dodał.
W ostatnich miesiącach Hiszpania była krytykowana przez sojuszników z NATO, w tym USA, za opór wobec przeznaczania 5 proc. PKB na obronność. Rząd w Madrycie argumentował m.in., że dla spełnienia celów sojuszu wystarczą wydatki na poziomie 2,1 proc., podkreślał również swoje zaangażowanie w misje na wschodniej flance.