• Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Światowi przywódcy zjawili się w Egipcie, by wziąć udział w konferencji po podpisaniu rozejmu przez Izrael i Hamas. Gości oficjalnie witał Donald Trump. Przyjechali m.in.: prezydent Francji Emmanuel Macron, prezydent Turcji Recep Tayyiq Erdogan, czy premierka Włoch Georgia Meloni.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Media społecznościowe obiegło nagranie z przywitania Trumpa z Macronem. Przywódcy USA i Francji wymienili żelazny uścisk dłoni, który trwał niemal pół minuty. Przez ten czas co chwilę przeciągali się wzajemnie na swoją stronę.

  • Co Trump powiedział Macronowi podczas uścisku?
  • Jak długo trwał uścisk dłoni Trumpa i Macrona?
  • Jaka była reakcja Macrona na słowa Trumpa?
  • Czy to pierwszy raz, kiedy Trump witał się w ten sposób z Macronem?

Ekspertka od czytania z ruchu warg, Nicola Hickling, w rozmowie z „Daily Mail” ujawnia, o czym najprawdopodobniej rozmawiali przywódcy USA i Francji. „Miło cię widzieć, więc zgodziłeś się?” — zapytał Trump. Później dopytywał Macrona o to, czy „jest szczery”. Ten odpowiedział twierdząco.

Potem prezydent USA zaciska dłoń swojego rozmówcy i mówi: „Dobrze, więc teraz chcę wiedzieć, dlaczego mnie zraniłeś. Już wiem”. Następnie ponownie ściska mocno dłoń Macrona, który spuszcza wzrok i odwraca się od kamer. „Nie jest jasne, o czym rozmawiali, ale miało to miejsce kilka tygodni po tym, jak prezydent Francji śmiał się z Trumpa w obecności światowych przywódców” — czytamy.

To nie pierwszy raz, gdy Trump i Macron witają się w ten sposób. Podobnie było kilka miesięcy temu, gdy prezydent Francji zawitał do Białego Domu. Przywódcy wymienili żelazny uścisk dłoni także za pierwszej kadencji Trumpa w 2017 r.

Trump słynie z zamiłowanie do tego typu powitań. Poprzez silny uścisk dłoni stara się pokazać dominację nad swoimi rozmówcami. Przekonać o tym mógł się niedawno także Karol Nawrocki, który na początku września udał się w swoją pierwszą międzynarodową podróż jako prezydent RP.

Amerykański przywódca wyciągnął dłoń do Nawrockiego, a kiedy już ją trzymał, poklepał go po ramieniu. Polski prezydent odwzajemnił ten gest. Później każdy z polityków przeciągał dłonie na swoją stronę. Trump skwitował trwający dziewięć sekund uścisk dłoni ponownym klepnięciem Nawrockiego w ramię.