Podczas konferencji prasowej w firmie RFK Raciborzu premier Donald Tusk został zapytany przez dziennikarzy o medialne oraz polityczne spekulacje na temat możliwości zawiązania na przyszłe wybory parlamentarne paktu senackiego przez PiS i Konfederację. Zarówno ważni politycy z formacji Jarosława Kaczyńskiego, jak i liderzy Ruchu Narodowego i Nowej Nadziei przyznają, że nie wykluczają takiego wspólnego przedsięwzięcia.
Kaczyński do Senatu z Konfederacją? Tusk: Będziemy się przyglądać
Szef rządu nadmienił, że nie jest doradcą politycznym PiS czy Konfederacji, więc woli nie komentować tych pomysłów. – To, co obserwuję i to, co dzieje się na linii pan Mentzen – pan Kaczyński, przypomina raczej dziś zimną wojnę domową niż gotowość do współpracy, a emocje tylko będą rosły, więc będziemy się temu pewnie przyglądać – powiedział Tusk. – Ale ja mam swoje plany dotyczące przyszłych wyborów i one na pewno nie są planami, które ucieszą pana Kaczyńskiego, pana Nawrockiego czy pana Mentzena – dodał.
Mentzen: Jestem dobrej myśli
Dzień wcześniej Bogdan Rymanowski zapytał Sławomira Mentzena, czy podczas poniedziałkowego spotkania z Karolem Nawrockim rozmawiali o koncepcji objęcia przez prezydenta patronatu nad ewentualnym paktem senackim między Konfederacją a PiS-em.
Mentzen potwierdził, że ewentualny pakt senacki był jednym z punktów rozmowy. – Prezydent Nawrocki doskonale rozumie sytuację, obserwuje te nasze nieporozumienia z prezesem Kaczyńskim – oznajmił, dodając, że stara się „nie eskalować tego sporu ponad miarę”. – W każdym razie prezydent Nawrocki rozumie sytuację i wierzę, że być może za jakiś czas weźmie na siebie jakąś odpowiedzialność, żeby nas troszeczkę zbliżyć – przyznał.
Czytaj też:
Jak długo Polska nie będzie objęta paktem migracyjnym? Tusk odpowiedziałCzytaj też:
Tusk uratuje JSW? „To kwestia finansów i dobrowolnych odejść z pracy”