Karolina Kowalkiewicz-Zaborowska kilka dni temu wystąpiła na gali UFC, ale musiała uznać wyższość Juli Polastri. Walka zakończyła się TKO w trzeciej rundzie. Rywalka totalnie zdominowała naszą reprezentantkę.
Kowalkiewicz w MMA zadebiutowała w 2012 roku i w tym samym roku zdobyła historyczny pas w KSW. To był pierwszy turniej kobiecy organizowany przez tę federację.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica ma relikwie Jana Pawła II. „Wdzięczność i podziw dla papieża nie zniknął”
Trzy lata później – w 2015 roku – podpisała zawodowy kontrakt z jedną z największych organizacji MMA na świecie – UFC. W debiucie pokonała Kanadyjkę Randę Markos jednogłośnie na punkty.
Do wielkiego wydarzenia doszło rok później, gdy zmierzyła się o mistrzostwo UFC wagi słomkowej z Joanną Jędrzejczyk. Bitwa Polek zakończyła się ostatecznie wygraną Jędrzejczyk.
Kowalkiewicz od wielu lat walczy w USA, dzięki czemu jest tam mocno rozpoznawalna.
Prywatnie jest żoną Łukasza Zaborowskiego, który jest trenerem klubu, gdzie na co dzień trenuje Karolina Kowalkiewicz-Zborowska. Ślub wzięli w 2020 roku.
„Sto lat najpiękniejszej Młodej Parze. Nie ma słów, żeby wyrazić, jak piękny to był wieczór” – napisała na Instagramie przyjaciółka Kowalkiewicz, również zawodniczka MMA, Karolina Owczarz.
Sporo emocji wywołała informacja, że Kowalkiewicz założyła konto na portalu dla dorosłych. – Słuchajcie, wiem, że już tam się rozpętała burza i w ogóle nie wiadomo co. I powiem wam tak: w Polsce OnlyFans ma nie najlepszej reputacji, ale tutaj w Stanach oni wspierają naprawdę wielu sportowców. Wielu kierowców rajdowych ma konta na OnlyFans. [Sportowcy] pokazują tam swoje treningi, życie, przygotowania do walk, zakulisowe materiały i dużo, dużo innych, ciekawych rzeczy – mówiła sportsmenka na swoim InstaStories.