- Większość Polaków szybko znajduje pracę. 36 proc. potrzebuje na to mniej niż miesiąc, a kolejne 25 proc – od jednego do trzech miesięcy. Tylko 8 proc. szuka zatrudnienia dłużej niż pół roku.
 - 43 proc. badanych uważa, że obecnie trudniej znaleźć pracę niż 2–3 lata temu, co sugeruje oznaki spowolnienia gospodarczego. Maleje poczucie bezpieczeństwa zawodowego mimo dotychczasowej łatwości w znalezieniu pracy.
 - Choć 43 proc. osób w wieku 18–24 lata znajduje pracę w maksymalnie trzy miesiące, aż 81 proc. uważa, że obecnie trwa to dłużej. W tej grupie bezrobocie sięga 11,3 proc., co stanowi powód do niepokoju.
 
Jak donosi Personnel Service, większość Polaków mimo wszystko dość szybko znajduje zatrudnienie. 36 proc. potrzebuje na to mniej niż miesiąc, a 25 proc. od jednego do trzech miesięcy. Dłużej niż pół roku pracy szukało 8 proc. ankietowanych.
Nie wszyscy łatwo znajdują pracę. Widać sygnały spowolnienia
Mimo wszystko znajduje się grupa osób, które mają na rynku pracy trudniej. 43 proc. ankietowanych wskazało, że praca jest trudniejsza do zdobycia niż 2-3 lata temu. Zdaniem autorów badania to sygnał, że rynek wchodzi w fazę spowolnienia, a rosnące obawy mówią dużo o zmianie nastrojów i spodziewanych trudnościach w przyszłości.
– Mamy do czynienia z ciekawym rozdźwiękiem, bo większość badanych deklaruje, że relatywnie szybko znalazła obecną pracę, ale jednocześnie ponad 40 proc. uważa, że dziś byłoby im trudniej. To oznacza, że poczucie bezpieczeństwa na rynku pracy się obniża – komentuje założyciel Personnel Service Krzysztof Inglot.
Największe obawy wykazują najmłodsi. Jak czytamy, w grupie wiekowej 18-24 lata aż 43 proc. osób znalazło pracę w maksymalnie trzy miesiące, a 30 proc. szukało zatrudnienia w mniej niż 30 dni.
81 proc. młodych jest jednak zdania, że szukanie pracy to proces obecnie zdecydowanie dłuższy. Wśród osób po 55 roku życia 45 proc. deklaruje, że pracę znalazła w miesiąc i tylko 31 proc. jest zdania, że proces ten jest dłuższy niż kilka lat temu.
– Kiedy rynek pracy zaczyna wykazywać symptomy hamowania, pierwszymi, którzy to odczuwają, są młodzi. I jest to sygnał ostrzegawczy, bo pokolenie, które powinno płynnie wchodzić na rynek, napotyka bariery na starcie. A pamiętajmy, że bezrobocie w tej grupie jest dwucyfrowe. Według metodologii BAEL w II kwartale 2025 r. bez pracy było 503 tys. osób, co odpowiada stopie bezrobocia 2,8 proc. W tej grupie najwyższe bezrobocie dotyczy młodych 15-24 lata, i wynosi 11,3proc. – podkreśla Inglot.
Kobiety na rynku pracy. Coraz dłużej szukają zatrudnienia
Z „Barometru Polskiego Rynku Pracy” wynika także, że kobiety częściej niż mężczyźni dostrzegają wydłużenie się procesu szukania zatrudnienia. 45 proc. wskazało, że to trwa dłużej niż kilka lat temu, podczas gdy odsetek ten wśród mężczyzn wynosi 40 proc.
Mężczyźni również szybciej znajdują pracę – w miesiąc nowe zatrudnienie znajduje 38 proc. badanych wobec 34 kobiet.
				
	

