Rynek przenośnych konsol, tak zwanych handheldów, w ostatnich latach mocno się rozpędził. Duża w tym zasługa zarówno Nintendo Switch (kilka miesięcy temu zadebiutowała nowa generacja Switcha) oraz Steam Deck. Tak naprawdę dopiero po debiucie urządzenia od Valve nastąpiło nagle zainteresowanie małymi konsolami, co podłapały najpierw chińskie firmy, a potem rozlało się to także na tych największych producentów jak ASUS, MSI, Lenovo czy Acer. Zainteresowanie wyraził w końcu również Microsoft, choć w tym wypadku firma nie chciała samodzielnie produkować konkurencyjnego rozwiązania. Zamiast tego postawiono na współpracę z ASUS-em, który już wcześniej zdobył doświadczenie swoją serią ROG Ally (X). Nowa wersja miała wprowadzić bardziej oszczędną wersję Windowsa oraz zaoferować topową (jak na ten segment) wydajność. Czy się udało? No tak nie do końca.
Autor: Damian Marusiak
ASUS ROG Xbox Ally X (wraz z tańszą wersją ROG Xbox Ally) został zaprezentowany po raz pierwszy w czerwcu tego roku, podczas konferencji Microsoftu. Nowy handheld został wyposażony w mocniejszy procesor w postaci AMD Ryzen AI Z2 Extreme oraz 24 GB pamięci RAM LPDDR5X. Całość domyka 7″ ekran IPS o rozdzielczości Full HD. Sprzęt od początku promowany był jako urządzenie z odchudzoną wersją Windows 11, która miała zostać dostosowana do tego typu konsolek. Finalnie wygląda to tak, że ów odchudzony Windows to po prostu nowa aktualizacja systemu, co oznacza że z jej możliwości skorzystają wszystkie handheldy, bazujące na Windowsie 11. Po dwóch tygodniach spędzonych z ASUS ROG Xbox Ally X mogę napisać, że z pewnością jest to ciekawe urządzenie, ale jako narzędzie stricte do gier nie zrobiło na mnie przesadnego wrażenia. Oczywiście wszystko rozbija się o wydajność.
ASUS ROG Xbox Ally X to najnowsza, przenośna konsola do gier typu handheld. Przygotowana we współpracy z Microsoftem, oferuje procesor AMD Ryzen AI Z2 Extreme oraz odchudzony system Windows 11 Home.
AMD Ryzen AI Z2 Extreme to obecnie jedno z najmocniejszych, monolitycznych APU z rodziny Strix Point, mający jednocześnie całkiem sporo wspólnego z układem Ryzen AI 9 HX 370, znanym z notebooków. Przede wszystkim zachowano ten sam, zintegrowany układ graficzny. Mowa zatem o jednostce AMD Radeon 890M, zbudowanej z 16 bloków CU, opartych na architekturze RDNA 3.5 oraz taktowanej zegarem do 2900 MHz maksymalnie. Procesor AMD Ryzen AI Z2 Extreme oferuje również 8 rdzeni i 16 wątków, w konfiguracji 3 rdzenie Zen 5 oraz 5 rdzeni Zen 5c. Procesor jest zatem połączeniem Ryzena AI 7 350 (pod względem konfiguracji rdzeni CPU) oraz Ryzena AI 9 HX 370 (pod kątem układu iGPU). Całość dopełnia chip NPU XDNA 2 o wydajności sięgającej 50 TOPS.
RDNA 3.5 (GPU)
RDNA 3.5 (GPU)
Skymont (CPU)
Xe2 (GPU)
5C/10T – Zen 5c
8C/16T – Zen 5c
4C/4T – (LP) E-Core
3,3 GHz (Zen 5c)
3,3 GHz (Zen 5c)
3,7 GHz (E-Core)
1024 SP
1024 SP
1024 SP
LPDDR5X 8000 MT/s
Procesor AMD Ryzen AI Z2 Extreme w handheldzie ASUS ROG Xbox Ally X operuje na trzech różnych limitach mocy na zasilaniu sieciowym oraz trzech na zasilaniu akumulatorowym. Po podłączeniu konsoli do zasilacza, użytkownik ma do dyspozycji tryby Cichy (13 W), Wydajność (17 W) oraz Turbo (35 W). Jak widać, tryb maksymalnej wydajności ma teraz podwyższony o 5 W limit mocy względem ASUS ROG Ally X z AMD Ryzen Z1 Extreme – tam było to 30 W. Na zasilaniu akumulatorowym dwa pierwsze tryby działają na identycznych ustawieniach. Z kolei tryb Turbo jest ograniczony do 25 W, co ma pozwolić na redukcję poboru mocy całego urządzenia oraz wydłużenie czasu działania na zasilaniu akumulatorowym. Różnice w wydajności, poborze mocy, temperaturach oraz kulturze pracy na zasilaniu sieciowym zostaną omówione w dalszej części testu. Całości dopełnia 1 TB nośnik SSD PCIe 4.0 x4 NVMe oraz Windows 11 Home 24H2 z najnowszą kompilacją, datowaną na wrzesień 2025 roku. Cena ASUS ROG Xbox Ally X wynosi 3799 złotych, natomiast tańszy ROG Xbox Ally to koszt 2599 złotych.