Co powiedział Donald Trump?
Prezydent USA Donald Trump poinformował, że spotka się w Budapeszcie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem najpewniej w ciągu dwóch tygodni. Wcześniej odbył rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem. Dopytywany przez dziennikarzy o zapowiedzi wysłania pocisków Tomahawk Ukrainie, Trump powiedział, że potrzebują ich Stany Zjednoczone i nie mogą uszczuplić swoich zapasów. Zasugerował tym samym, że nie sprzeda ich Ukrainie. Jednocześnie stwierdził, że może to też nie być odpowiedni moment na wprowadzenie sankcji wobec Rosji.
Co na to Kongres?
Do nowego zwrotu prezydenta USA doszło kilka godzin po tym, jak lider Republikanów w Senacie John Thune zapowiedział, że „przyszedł czas” na przyjęcie zalegającego od pół roku projektu sankcji”. Sfrustrowani kongresmeni z obu partii napisali list do Trumpa, w którym wezwali go do „realizacji swoich oświadczeń dotyczących dostarczenia Ukrainie dodatkowej broni i nałożenia nowych sankcji na Rosję, aby skłonić dyktatora Władimira Putina do negocjacji”.
Węgierski ekspert ds. bezpieczeństwa Peter Tarjanyi ocenił w rozmowie z dziennikiem „Nepszava”, że organizacja szczytu przez Węgry jest z perspektywy Unii Europejskiej niekorzystna.