Raków Częstochowa w sobotę zagra z Cracovią w ramach 12. kolejki Ekstraklasy. Na przedmeczowej konferencji prasowej Marek Papszun mówił między innymi o tym, jak według niego powinny być ułożone przerwy na mecze reprezentacyjne oraz o tym, czy w Krakowie wystąpi Tomasz Pieńko, który ma za sobą występy w kadrze U-21.

Raków w swoich ostatnich trzech meczach zaliczył komplet zwycięstw. Marek Papszun przyznał jednak, że przerwa była dla zespołu bardzo przydatna.

Marek Papszun: Jestem za tym, by przerwy były krótsze, ale było ich więcej

– Z jednej strony, jak się wygrywa, jest flow i dobrze się gra, to nie warto tego przerywać. Z drugiej, ta przerwa by się przydała. Patrząc z perspektywy całego procesu, w tym sezonie trzy przerwy reprezentacyjne to bardzo dobre rozwiązanie. Jestem za tym, żeby nie skracać tego, tylko żeby przerwy były krótsze, ale było ich więcej. Rozumiem jaka jest idea za tym, by przerw było mniej, ale były dłuższe, patrząc z tej perspektywy, że zawodnicy muszą odbywać długie, obciążające podróże. Z perspektywy trenera wolałbym jednak, by tych przerw było więcej, ale dotyczy to sytuacji, kiedy zespół gra w europejskich pucharach. Bez tego, nie ma to większego znaczenia, bo tydzień to wystarczający czas na przygotowanie do meczu – ocenił Papszun.

Wicemistrz Polski wchodzi w okres grania co trzy dni – między 18 października a 9 listopada rozegra siedem spotkań. Szkoleniowiec Rakowa zaznaczył, że pod względem kadrowym decyzję będą zapadać z meczu na mecz.

– Musimy planować logistykę przygotowań pod te siedem spotkań, ale z perspektywy piłkarzy liczy się tylko najbliższe starcie. Trudno planować kadrę dalej niż na jeden mecz, bo nie wiadomo, co się w tym meczu wydarzy albo jacy zawodnicy dołączą do zespołu spośród zawodników niedysponowanych – mówił Papszun.

– Bogdan Mircetić normalnie trenuje, grał w sparingu, więc tutaj nie ma problemu. Ivi Lopez jest blisko powrotu, Jean Carlos tak samo. Z Arielem Mosórem może być to trudniejszy temat. Erick Otieno, Zoran Arsenić i Władysław Koczergin w tej rundzie już nam nie pomogą – wyjaśnił trener.

Bohater młodzieżówki zagra z Cracovią? „Jest w bardzo dobrym momencie”

Szkoleniowiec odniósł się też o ewentualnego występu Tomasza Pieńki w najbliższym meczu. Gracz Rakowa ma za sobą znakomite mecze w reprezentacji U-21 – w meczu z Czarnogórą (wgranym 2:0) zanotował asystę, a w starciu ze Szwecją (zwycięstwo 6:0), zaliczył hat-tricka.

Tomasz Pieńko wreszcie gra na miarę swojego talentu

– Decyduje o tym wiele kwestii. Czynnikiem podstawowym są markery zmęczeniowe, które wskazują to, jak zawodnik jest wyeksploatowany po meczach reprezentacji. Oczywiście biorę pod uwagę dyspozycję Pieńki, który jest w bardzo dobrym momencie, nie tylko w reprezentacji. Moim zdaniem z Motorem zagrał swój najlepszy mecz w Rakowie. To nie jest przypadek, że dobrze prezentował się na kadrze. Jest szansa, że będzie grał, ale wrócił do klubu dopiero wczoraj, dzisiaj ma drugi dzień regeneracji. Jutro ocenimy poziom jego zmęczenia i podejmiemy decyzję – stwierdził Marek Papszun.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE NA WESZŁO:

Fot. Newspix