Błażej Augustyn, były zawodnik między innymi Wieczystej Kraków, Jagiellonii Białystok i Lechii Gdańsk, zmagał się z ciemną stroną życia piłkarskiego. 37-latek wpadł w nałóg imprezowy, tracąc niemal wszystko, co dla niego ważne.
– Było wiele momentów, kiedy brakowało mi jednego kroku do tego, by było za późno. Przez lata stąpałem po cienkim lodzie – mówił w rozmowie ze sport.tvp.pl. Alkohol i używki stały się jego codziennością, prowadząc do utraty rodziny i przyjaciół. Jednak dzięki wsparciu partnerki Agnieszki i trenera mentalnego Pawła Frelika, udało mu się pokonać złe demony.
ZOBACZ WIDEO: Córka Szymona Kołeckiego nie wytrzymała. Popłakała się podczas walki
– Spadłem na dno. Straciłem rodzinę, poszedłem w używki, imprezowałem. Zniknąłem ze świata. Czułem, że dopada mnie coś złego. Nie miałem siły wstawać z łóżka. Nie odbierałem telefonów i nie odpisywałem na wiadomości. Żyłem w swoim świecie. Zacząłem szukać najgorszych antydepresantów. Te, które miały pomóc, tylko szkodziły. Sam sobie kopałem grób – nie ukrywał.
Jego zmagania sięgały dzieciństwa, kiedy brak autorytetu i wpływ otoczenia wprowadziły go w świat używek. – Już w dzieciństwie robiłem wiele głupich rzeczy – wspominał. Na szczęście sport okazał się dla niego ratunkiem, dając cel i motywację.
– To sport mnie uratował. Mogłem odwalać różne dziwne akcje, ale potem przychodził trening i dawałem z siebie wszystko – podkreślił Augustyn. Szuka teraz sposobów na promocję swojej historii w nadziei, że pomoże to uniknąć podobnych błędów innym młodym ludziom.
Pomimo problemów zdrowotnych w 2023 roku Augustyn stoczył dwie walki na galach freak fightowych – najpierw pokonał Dominika Pudzianowskiego, a potem musiał uznać wyższość Zbigniewa Bartmana. Jego książka „Zanim będzie za późno. Jak nie stracić siebie w drodze na szczyt?”, która będzie miała premierę w tym roku, ma być przestrogą dla innych.
***
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy (znajdziesz ją TUTAJ).