• Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Wojna w Strefie Gazy to brutalny i długotrwały konflikt zbrojny między Izraelem a palestyńską organizacją Hamas, który nasilił się szczególnie po ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 r. Od tego czasu izraelskie siły prowadzą intensywną operację wojskową, która doprowadziła do ogromnych strat wśród ludności cywilnej, zniszczenia infrastruktury i pogłębienia kryzysu humanitarnego. Konflikt ten ma głębokie korzenie polityczne, religijne i historyczne. Od 10 października w Strefie Gazy trwa zawieszenie broni.

  • Jakie ciała mają być zwrócone przez Hamas?
  • Dlaczego wydobycie ciał w Strefie Gazy jest opóźnione?
  • Kto pomaga w poszukiwaniu ciał w Strefie Gazy?
  • Jakie są warunki pomocy humanitarnej do Strefy Gazy?

Wcześniejsze informacje dotyczące Strefy Gazy znajdziesz tutaj.

Hamas, cytowany w piątek przez agencję Reutera, podkreślił, że zgodnie z zawartym porozumieniem ma zamiar zwrócić ciała wszystkich osób uprowadzonych z Izraela w październiku 2023 r. Wydobycie zwłok będzie jednak wymagać ciężkiego sprzętu, który obecnie jest niedostępny w Strefie Gazy z powodu wydanego przez Izrael zakazu dostaw takiego sprzętu.

Palestyńska organizacja terrorystyczna przekonuje, że przekazała Izraelowi wszystkie ciała, które udało się zlokalizować. Strona izraelska nie daje temu wiary i uważa, że iż Hamas zna lokalizację co najmniej sześciu innych ciał.

Jak podaje katarska stacja Al-Dżazira, do pomocy w poszukiwaniu ciał w Strefie Gazy wysłano 81 członków Tureckiego Urzędu ds. Katastrof i Zarządzania Kryzysowego.

Natomiast portal Times of Israel informuje, że ciał zakładników będą poszukiwać także zespoły składające się z żołnierzy ze Stanów Zjednoczonych, Turcji, Egiptu czy Kataru. Izrael przekazał tym krajom dane wywiadowcze o lokalizacji pochówków.

Przywódca Hamasu na okupowanym Zachodnim Brzegu Zahir Dżabbarin w telewizyjnym oświadczeniu oznajmił, że grupa „jest zobowiązana do wdrożenia porozumienia, które gwarantuje zaprzestanie wojny, ochronę narodu przed atakami i rozpoczęcie odbudowy” — podaje Al-Dżazira.

Dżabbarin podkreślił, że Hamas nie akceptuje żadnego zwierzchnictwa ze strony innych krajów nad narodem palestyńskim, dodając, że nadszedł czas, na uznanie prawa do samostanowienia i utworzenia niepodległego państwa palestyńskiego.

— Dziś świat stoi przed prawdziwą próbą. Ci, którzy chcą zaprowadzić pokój w regionie, muszą wdrożyć jednolite stanowisko społeczności międzynarodowej, zapewnić utworzenie państwa palestyńskiego, rozwiązać kwestię więźniów i zapewnić uwolnienie wszystkich pozostałych bez walki — oznajmił przywódca organizacji.

Minister obrony Izraela Yisrael Katz poinformował, że siły tego kraju rozpoczęły wyznaczanie tzw. żółtej linii, która została wyznaczona na mocy porozumienia o zawieszeniu broni. Linia wyznacza miejsca, do których wycofało się izraelskie wojsko.

Katz zaznaczył, że linia ta jest ostrzeżeniem dla Hamasu oraz mieszkańców Strefy Gazy, a jej przekroczenie „spotka się z ogniem”.

Od wczesnych godzin porannych na przejściu granicznym między Izraelem a Strefą Gazy gromadzą się ciężarówki z pomocą humanitarną. Jak donosi Al-Dżazira, pojazdy godzinami czekają na wjazd do Strefy Gazy. Nieustannie są jednak blokowane przez Izrael.

Stacja podaje, że mimo że codziennie do Strefy Gazy dojeżdżać powinno około 600 ciężarówek z pomocą humanitarną, wjeżdża ich mniej niż 300, czyli zdecydowanie za mało, by zapewnić pomoc mieszkańcom.