Z informacji przekazywanych przez lokalną policję, na którą powołuje się South China Morning Post wynikało początkowo, że w wypadku samolotu zginęła jedna osoba. Służby poinformowały później o drugiej ofierze.

Do wypadku na chińskim lotnisku doszło w czasie lądowania samolotu transportowego Boeing 747 linii Emirates lecącego z Dubaju. Maszyna nie wyhamowała na czas i zsunęła się z pasa startowego, częściowo lądując w wodzie. Ze wstępnych ustaleń wynika również, że samolot miał strącić do wody pojazd naziemny.

Dwoje znajdujących się w nim mężczyzn początkowo zostało uznanych za zaginionych — policja później przekazała, że nie przeżyli oni wypadku. Czterej członkowie załogi samolotu nie odnieśli obrażeń — informuje South China Morning Post, dodając, że północny pas startowy lotniska został tymczasowo zamknięty.