W raporcie podano, że towarzyszyło temu niewielkie pogorszenie większości miar efektywności i sprawności działania, a w szczególności obniżyła się rentowność sprzedaży, pomimo odnotowanego wzrostu przychodów. Choć ogólna kondycja ekonomiczna pozostawała osłabiona, przedsiębiorstwa wykazywały wzrost optymizmu, co do prognoz popytu krajowego i przewidują dalszą poprawę sytuacji w perspektywie rocznej.

Firmy w Polsce w lepszej sytuacji finansowej. Rosną też nakłady inwestycyjne

Zanotowano również wzrost nakładów inwestycyjnych po dłuższym okresie spadków oraz przyspieszenie wzrostu zadłużenia, przy jednoczesnej poprawie dostępności finansowania bankowego, chociaż zainteresowanie jego pozyskaniem pozostało niskie. Firmy nadal prognozują wzrost cen, wskazując głównie na rosnące koszty zaopatrzenia i pracy jako główne przyczyny.

Dodano, że w III kwartale sytuacja ekonomiczna przedsiębiorstw pozostawała osłabiona, choć zauważalnie się poprawiła. NBP wskazuje, że w kolejnych miesiącach przedsiębiorstwa spodziewają się dalszej stabilizacji, a nawet poprawy koniunktury. Rosną też oczekiwania dotyczące popytu krajowego, choć prognozy eksportu uległy pogorszeniu. Bank centralny zauważa, że wśród przedsiębiorców utrzymuje się ostrożny, ale rosnący optymizm co do perspektyw gospodarczych.

Więcej firm planuje podnieść płace, ale skala podwyżek zmalała

W sektorze przedsiębiorstw w II kwartale nieznacznie wzrosło zatrudnienie, jednak zarówno krótkoterminowe, jak i roczne prognozy dotyczące jego zmian pogorszyły się. Choć więcej firm planuje podnieść płace, przeciętna skala planowanych podwyżek zmalała. To może świadczyć o ostrożnym podejściu pracodawców w warunkach umiarkowanego ożywienia.

Po kilku kwartałach stagnacji wzrosła dynamika zadłużenia przedsiębiorstw z tytułu kredytów. NBP odnotował, że dostępność finansowania bankowego i jakość jego obsługi poprawiły się, ale zainteresowanie nowym kredytem wśród firm pozostaje ograniczone. Wiele przedsiębiorstw wciąż opiera finansowanie inwestycji na środkach własnych.

Po pięciu kwartałach spadków, nakłady inwestycyjne sektora przedsiębiorstw niefinansowych wzrosły w ujęciu rocznym – głównie dzięki zwiększonej aktywności inwestycyjnej firm publicznych. Bank centralny zwraca uwagę, że także w sektorze prywatnym nastroje inwestycyjne zaczynają się poprawiać, choć firmy z kapitałem zagranicznym pozostają bardziej powściągliwe.

Z danych NBP wynika również, że zmalał odsetek firm planujących podwyżki cen oraz skala oczekiwanych wzrostów. Główne czynniki kosztowe pozostają niezmienne – to przede wszystkim drożejące surowce i rosnące koszty pracy, których znaczenie nawet nieco wzrosło. Mniejszą rolę odgrywają natomiast zmiany popytu, wskazywane wcześniej jako jeden z motorów presji cenowej.

Gwiazdowski mówi Interii. Czy Chiny ograły cały świat?Robert GwiazdowskiINTERIA.PL