Szefowie Glasgow Rangers szukali ostatnio nowego trenera. Jak donosi Ben Jacobs, niewiele brakowało, aby pracę na Ibrox zaczął Goncalo Feio. Spotkał się on z dyrektorem sportowym szkockiego klubu.

Feio pozostaje na bezrobociu od czasu niedawnego rozstania z francuską Dunkierką. W tym klubie pracował przez nieco ponad trzy tygodnie i nie zadebiutował nawet w oficjalnym meczu

Dalsza część tekstu pod wideo

Co jakiś czas szkoleniowiec łączony jest z powrotem do PKO BP Ekstraklasy. Teraz zaskakujące informacje przedstawia Ben Jacobs.

Według niego niewiele brakowało, aby Feio objął posadę trenera Glasgow Rangers. Portugalczyk znalazł się na radarze klubu po tym, jak Szkotom odmówili Steven Gerrard i Kevin Muscat.

Portugalczyk miał spotkać się nawet z dyrektorem sportowym klubu, Kevinem Thelwellem. Ten planował zatrudnić go, gdyby klubowi odmówił Danny Roehl.

Ostatecznie wybór szkockiego klubu padł jednak właśnie na Niemca. Feio nadal pozostaje natomiast bez pracy i czeka na oferty.

Według Jacobsa Portugalczyk w ostatnim czasie otrzymał aż cztery propozycje ze strony polskich klubów. Nie zdecydował się jednak na przyjęcie żadnej z nich.