O tym, że Śledź może zostać nowym szkoleniowcem Polonii mówiło się już od dłuższego czasu. Były żużlowiec po siedmiu latach rozstał się z Betard Spartą Wrocław, z którą zdobył złoto, trzy srebrne i dwa brązowe medale PGE Ekstraligi. W minionym sezonie uplasował się na trzecim miejscu, co zostało jednak odebrane w klubie jako porażka. Działacze ze stolicy Dolnego Śląska postanowili zmienić menedżera, którym został Piotr Protasiewicz.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na roszady na tym stanowisku zdecydowała się też Polonia, której kolejny raz nie udało się awansować do PGE Ekstraligi. Bydgoszczanie dowodzeni przez Tomasza Bajerskiego dotarli do finału play-off Metalkas 2. Ekstraligi, ale ulegli Fogo Unii Leszno, a następnie w barażach musieli uznać wyższość Gezet Stali Gorzów. Tuż po zakończeniu rozgrywek prezes „Gryfów”, Jerzy Kanclerz dawał wyraźnie do zrozumienia w rozmowie z dziennikarzami, że pozycja Bajerskiego jest zagrożona.

Zrobi to, czego nie zrobił Bajerski?

Polonia oficjalnie poinformowała o rozstaniu z Bajerskim we wtorkowe popołudnie, a już niespełna dobę później na oficjalnych mediach społecznościowych pojawił się komunikat o pozyskaniu Śledzia.

„Dariusz Śledź trenerem Abramczyk Polonii Bydgoszcz w sezonie 2026! Doświadczony szkoleniowiec przez ostatnie siedem lat prowadził zespół Betard Sparty Wrocław. W tym czasie wywalczył sześć medali: jeden złoty, trzy srebrne i dwa brązowe. Jako zawodnik reprezentował kluby z Lublina, Wrocławia, Rybnika i Rzeszowa. Karierę zawodniczą zakończył w 2007 roku” — przekazano.

Zobacz także: Szczere słowa Castagni. Znowu narazi się kibicom? „W Polsce jest jeden duży problem”

Misją nowego szkoleniowca będzie poprowadzenie zespołu do awansu do PGE Ekstraligi. Do jego dyspozycji będą tacy zawodnicy jak Kai Huckenbeck, Aleksandr Łoktajew, Krzysztof Buczkowski czy Wiktor Przyjemski. W tym gronie jest również Szymon Woźniak, o którym zrobiło się teraz głośno za sprawą afery VAT-owskiej.

— Przez ostatnie lata przyzwyczaiłem się do tego, że poprzeczkę wieszaliśmy wysoko, dlatego bardzo się cieszę, że mogę stanąć przed kolejnym wyzwaniem. Wydaje się, że skład mamy bardzo silny, więc jeśli nic nieprzewidzianego nie stanie nam na drodze, sportowo będziemy walczyć o upragniony awans — mówi nowy trener Abramczyk Polonii Bydgoszcz.