W ramach trwającej od 10 października pierwszej fazy zawieszenia broni w Strefie Gazy Hamas miał oddać zwłoki 28 zabitych zakładników. Za każde ciało Izrael ma wydać szczątki 15 Palestyńczyków. Jak dotąd Hamas przekazał zwłoki 15 porwanych, a Izrael ciała 195 Palestyńczyków.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Ile ciał Palestyńczyków zostało zwróconych przez Izrael?

Jakie ślady znaleziono na zwróconych ciałach?

Ile ciał zostało zidentyfikowanych do tej pory?

Co wiadomo o warunkach w więzieniu Sde Teiman?

Izrael nie identyfikuje przekazywanych szczątków ani nie wyjaśnia ich pochodzenia — zaznaczyła agencja AP. Mogą to być ciała Palestyńczyków, którzy zostali zabici podczas ataków 7 października 2023 r., więźniów, którzy zginęli w areszcie, lub zwłoki palestyńskich ofiar wojny zabrane przez żołnierzy ze Stefy Gazy.

Ministerstwo zdrowia Strefy Gazy przekazało, że jak dotąd zidentyfikowano 52 ciała. W środę przed szpitalem im. Nasera w Chan Junus na południu Strefy Gazy odbyła się ceremonia żałobna nad szczątkami 54 osób. Nie wszystkie udało się zidentyfikować. Ciała zostały następnie pogrzebane w środkowej części Strefy Gazy — relacjonowała AP.

Ciała noszą ślady tortur

Agencja dodała, że według wysokiego rangą urzędnika lokalnej opieki zdrowotnej, niektóre ciała nosiły ślady tortur. Spośród przekazanych przez Izrael ciał co najmniej 135 było okaleczonych i pochodziło z owianego złą sławą więzienia Sde Teiman — napisał w poniedziałek brytyjski dziennik „Guardian”, powołując się na urzędników medycznych ze Strefy Gazy.

Według lekarzy ze szpitala Nasera wiele ciał nosiło ślady tortur lub egzekucji; niektóre były wciąż skrępowane, inne miały rany postrzałowe głowy — wyliczyła gazeta. W obozie Sde Teiman na pustyni Negew po wybuchu wojny w Strefie Gazy przetrzymywano wielu pojmanych tam Palestyńczyków. Organizacje praw człowieka i media alarmowały o fatalnych warunkach w areszcie, złym traktowaniu przetrzymywanych, w tym torturach, i łamaniu ich praw.

Izraelska prokuratura wojskowa oskarżyła w tym roku pięciu strażników o znęcanie się nad jednym z więźniów. Żandarmeria prowadzi też śledztwo w sprawie śmierci w czasie wojny co najmniej 27 Palestyńczyków przetrzymywanych w obiektach wojskowych, w tym Sde Teiman.

Będzie międzynarodowe śledztwo w sprawie działań izraelskiej armii?

Izraelski dziennik „Haarec” napisał w ub.r., że w Sde Teiman przetrzymywane są zwłoki ok. 1500 Palestyńczyków. Ciałom przypisywane są numery, nie imiona, część z nich jest w stanie częściowego rozkładu, co utrudnia identyfikację — dodała gazeta. Według „Haareca” większość ciał w Sde Teiman należy do bojowników Hamasu, którzy napadli 7 października 2023 r. na Izrael. „Guardian” zastrzega jednak, że miejsce śmierci osób, których zwłoki są tam przetrzymywane, jest często trudne do ustalenia.

— Ślady tortur na zwróconych do Strefy Gazy zwłokach Palestyńczyków budzą przerażenie, ale niestety nie jest to zaskakujące — powiedział brytyjskiej gazecie Nadżi Abbas z organizacji Lekarze dla Praw Człowieka–Izrael (PHR).

Te odkrycia potwierdzają to, o czym wcześniej alarmowała PHR — tortury i zabójstwa w izraelskich ośrodkach zatrzymań, szczególnie w Sde Teiman; zweryfikowane dowody śmierci wskutek tortur lub braku opieki medycznej — dodał Abbas. Wezwał też do pilnego międzynarodowego śledztwa w tej sprawie.