O doniesieniach w tym zakresie z Państwie Środka mówił w środę na antenie Radia WNET korespondent z Szanghaju Andrzej Zawadzki-Liang. W rozmowie z Jaśminą Nowak przekazał, że choć dyskusje toczą się za zamkniętymi drzwiami, kierunek chińskiej strategii gospodarczej został już wcześniej dość wyraźnie zarysowany.

Chiny dążą do samowystarczalności technologicznej


Otóż w nadchodzącej pięciolatce priorytetem będzie nie tyle tempo wzrostu, ile bardziej jego jakość i koncentracja na rozwoju nowoczesnych technologii. Kierownictwo partii zamierza przyspieszyć postępy Chin w światowym wyścigu technologicznym. W tej perspektywie tamtejsi eksperci podkreślają, że to właśnie postęp nauki i technologii ma stanowić o sile i potędze państwa. Władze Chin chcą zmierzać do samowystarczalności technologicznej – to także przebija się w komentarzach.


I tak Chiny na pewno skupią się na kategoriach takich jak: sztuczna inteligencja, technologie kwantowe, biotechnologia oraz energetyka jądrowa. W Chinach powstaje już prototyp elektrowni opartej na syntezie jądrowej – źródle energii pochodzącej z procesów zachodzących na Słońcu.


Ponadto wiadomo, jednym z zasadniczych dążeń Pekinu będzie dalsze uniezależnianie państwa od importu komponentów i wiedzy z Zachodu. Na agendzie plenum Komitetu Centralnego naturalnie jest też kwestia relacji i rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi.


Obrady organu partyjnego będącego w praktyce najważniejszym organem decyzyjnym państwa potrwają do 24 października.


Czytaj też:
Polska i Chiny podpisały umowę. Eksport wznowiony