„Dzisiaj rosyjskie samoloty wojskowe na krótko wtargnęły w przestrzeń powietrzną Litwy. Nasze siły zareagowały szybko, a myśliwce NATO patrolowały teren. Litwa pozostaje silna i gotowa do ataku. Każdy centymetr naszego kraju jest chroniony” – napisało litewskie ministerstwo obrony narodowej.

Naruszenie litewskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja prezydenta

 

Jak podaje Reuters, dwa rosyjskie samoloty najprawdopodobniej wykonywały lot szkoleniowy w zakresie uzupełniania paliwa, gdy około godziny 17. polskiego czasu naruszyły granicę i wleciały na Litwę od strony obwodu kaliningradzkiego.

 

ZOBACZ: Tusk rozmawiał z Zełenskim. „Musimy kontynuować współpracę”

 

W odpowiedzi zostały poderwane w powietrze hiszpańskie myśliwce Eurofighter Typhoon, które uczestniczą w misji NATO Baltic Air Policing.

 

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda potępił wtargnięcie rosyjskich samolotów wojskowych w litewską przestrzeń powietrzną i zapowiedział przekazanie stronie rosyjskiej noty protestacyjnej.

 

– Potępiamy działania Rosji i wtargnięcie samolotów wojskowych w naszą przestrzeń powietrzną. Widzimy, że ostatnio takich incydentów jest coraz więcej, nie tylko w Litwie – powiedział Nauseda w komentarzu wideo opublikowanym przez urząd prezydenta.

Rosyjskie samoloty nad krajem NATO. „Litwa jest bezpieczna”

– Nie mam wątpliwości, że nasze ministerstwo spraw zagranicznych powinno w najbliższym czasie wezwać przedstawicieli ambasady rosyjskiej i przekazać im notę protestacyjną – zaznaczył litewski przywódca.

 

W ocenie premierki Ingi Ruginiene, Rosja naruszając przestrzeń powietrzną Litwy „zachowuje się jak państwo terrorystyczne”; zapewniła, że sytuacja jest całkowicie pod kontrolą.

 

„Dzisiaj odnotowano incydent, w którym rosyjskie samoloty wojskowe na krótko naruszyły przestrzeń powietrzną Litwy. Pozostawały w niej mniej niż 20 sekund. Chcę zapewnić, że sytuacja jest całkowicie pod kontrolą” – napisała Ruginiene na swoim koncie na Facebooku.

 

Szefowa rządu zapewniła, że „Litwa jest bezpieczna”.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Czytaj więcej