Kursy walut – 24 października

W piątkowy poranek 24 października kurs amerykańskiej waluty wynosi 3,64 zł. Dolar umocnił się o 0,11 proc. Za euro trzeba płacić 4,23 zł (+0,02 proc.). Europejska waluta oscyluje wokół minimów z maja. Frank szwajcarski kosztuje 4,58 zł i jest 0,05 proc. na plusie, natomiast funt szterling kosztuje ok. 4,86 zł, czyli 0,06 proc. więcej niż na zamknięciu w czwartek. Ciekawie wygląda sytuacja pary EUR/USD. Jej kurs wynosi 1,161. Tymczasem według najnowszych danych Narodowego Banku Polskiego w czwartek 23 października kurs dolara wynosił średnio 3,6519 zł, a kurs euro to 4,2347 zł. Frank szwajcarski to poziom 4,5790 zł, a funt szterling po 4,8745 zł.

Złoty zyskuje. Dlaczego?

„Ostatnie dni są nadspodziewanie dobre dla polskiego złotego. Z jakiegoś powodu kapitał uznał, że ta Polska jest całkiem fajna. Produkcja przemysłowa wypadła niby lepiej od oczekiwań, jednak wczorajsze dane o sprzedaży detalicznej zawiodły. Wynik był niższy, niż przypuszczano. Nie przeszkadza to jednak inwestować w złotego” – pisze Maciej Przygórzewski, główny dealer walutowy InternetowyKantor.pl. „Nie wiadomo jeszcze, co bardziej wpływa na zainteresowanie inwestorów naszym krajem. Czy decyduje o tym to, że Polska jest teraz relatywnie tania i na Zachodzie ceny już mocno wzrosły, więc inwestorzy szukają nowych rynków? A może staje się ona atrakcyjnym miejscem sama w sobie?” – dodaje. 

Zobacz wideo

Europejscy przywódcy muszą udawać zachwyt wobec Trumpa

Co z dolarem? Dużo niewiadomych

„Inwestorzy zdają się zerkać też na inne klasy aktywów, szukając odpowiedzi na pytanie, czy dolar jeszcze pójdzie w górę na szerokim rynku. Pewnym wsparciem jest nasilenie się wypowiedzi amerykańskich polityków, co do możliwego końca goverment shutdown, a także plotki, co do przyszłotygodniowego spotkania Trump-Xi. Może być ono trudne, stąd też niepowodzenie będzie oznaczać zaostrzenie wojny handlowej i zaszkodzi dolarowi. Swoje zrobi też FED, który planowo obniży stopy procentowe na posiedzeniu w przyszłym tygodniu i zostawi otwartą furtkę do takiego ruchu w grudniu” – zauważa Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ.

Niepewność, która może zagrażać dolarowi, sprzyja frankowi szwajcarskiemu. „Ponownie błyszczy jako bezpieczna przystań w czasach globalnej niepewności. Napięcia handlowe, cła nakładane przez USA oraz spowolnienie w Europie zwiększają popyt na stabilnego franka, a SNB stara się łagodzić skutki jego siły dla krajowej gospodarki” – opisuje Mateusz Czyżkowski, Analityk Rynków Finansowych XTB. 

Kalendarz makroekonomiczny

W piątek (24 października) nastąpi kilka wydarzeń makroekonomicznych, które mogą zachwiać kursami walut. Będą to m.in. inflacja konsumencka w Japonii (1:30), wynik sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii (08:30), stopa bezrobocia w Hiszpanii (09:00), indeks PMI w przemyśle w Strefie Euro (10:00), inflacja konsumencka w USA (14:30) oraz wystąpienie publiczne szefa Bundesbanku Joachima Nagela (14:45). Co więcej, PiS rozpoczyna przygotowania do wyborów parlamentarnych w 2027 roku. Przez najbliższe dwa dni podczas konwencji w Katowicach partia będzie pracować nad nowym programem. Z kolei w Brukseli odbędzie się szczyt Unii Europejskiej.

Przeczytaj też: Mapa, która pokazuje skalę katastrofy. „Za 100 lat Polaków praktycznie nie będzie”.

Źródła: XTB, InternetowyKantor.pl, DM BOŚ, IAR, macroNEXT, Stooq.pl