- Zgodnie z nową strategią zarządzania długiem publicznym, zadłużenie państwa ma rosnąć w szybkim tempie, co może doprowadzić do przekroczenia poziomu 55 proc. PKB już w 2028 roku.
- Eksperci ostrzegają, że w takiej sytuacji konieczne byłoby wprowadzenie działań oszczędnościowych, w tym ograniczenie waloryzacji emerytur.
- Minister finansów Andrzej Domański uspokaja jednak, że rząd zamierza podjąć kroki zmniejszające deficyt, co ma spowolnić tempo wzrostu długu w stosunku do obecnych prognoz.
Nowa strategia zarządzania długiem publicznym Polski przewiduje bezprecedensowe tempo wzrostu zadłużenia państwa. Według szacunków Ministerstwa Finansów próg ostrożnościowy 55 proc. długu wobec PKB możemy przekroczyć już w 2028 r.
Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, zwrócił uwagę, że jeśli zaprezentowana przez MF prognoza się zmaterializuje, będzie to skutkować uruchomieniem procedury, która wiązałaby się z:
- waloryzacją emerytur i rent tylko o inflację,
- zamrożeniem wzrostu płac w sferze budżetowej,
- zakazem udzielania pożyczek i kredytów z budżetu państwa,
- obowiązkiem przedstawienia przez Radę Ministrów programu sanacyjnego i koniecznością przygotowania projektu kolejnego budżetu państwa zapewniającego obniżenie relacji długu do PKB.
Strategia zakłada, że dług publiczny liczony według metodologii krajowej w 2029 roku pozostanie tuż poniżej konstytucyjnego progu 60 proc. PKB – ma to być 59,5 proc.
Zaskakująca waloryzacja emerytur. To może być szok
Przekroczenie progu ostrożnościowego byłoby fatalną informacją dla emerytów. Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, waloryzacja mogłaby w tej sytuacji zostać ograniczona do ok. 2,5 proc. Przypomnijmy, że w 2026 r. waloryzacja ma wynieść ok. 4,9 proc. i być wyliczona zgodnie z ustawowym wzorem, który uwzględnia:
- inflację z 2025 roku,
- 20 proc. realnego wzrostu wynagrodzeń.
Minister finansów Andrzej Domański uspokaja jednak, że niezależnie od tego, co zapisano w rządowym dokumencie, w rzeczywistości przyrost długu będzie wolniejszy – W Strategii przedstawiliśmy scenariusz zakładający brak dodatkowych działań konsolidacyjnych. Rząd jednak będzie podejmował dodatkowe działania na rzecz ograniczenia deficytu, czego konsekwencją będzie niższa od zakładanej w Strategii ścieżka długu – powiedział, odpowiadając na pytania PAP Biznes.
©
Materiał chroniony prawem autorskim – zasady przedruków określa
regulamin