Corsair Air 5400 to najnowsza flagowa obudowa komputerowa amerykańskiego producenta, którą określono mianem niemal rewolucyjnego modelu trzykomorowego, co oczywiście zweryfikuję podczas niniejszej recenzji. Faktem jednak pozostaje, że stanowi kombinację wielu oryginalnych pomysłów, zarówno technicznych oraz stylistycznych, będąc pewnym powiewem świeżości w skostniałym świecie obudów. Jednak czy absolutnie wszystko zostało odpowiednio przemyślane? Konstrukcja, wyposażenie dodatkowe i funkcjonalność? Pamiętajmy zarazem, że podstawowa wersja Corsair Air 5400 kosztuje około 1200 złotych, dlatego poprzeczka została zawieszona naprawdę wysoko. Sprawdźmy to cacuszko…
Autor: Sebastian Oktaba
Obudowa to bezsprzecznie jeden z najważniejszych elementów zestawu komputerowego, który wprawdzie nie wpływa bezpośrednio na wydajność, niemniej trudno bagatelizować pozostałe kwestie za jakie odpowiada – stylistyki, chłodzenia oraz funkcjonalności. Pozostaje również najbardziej wyeksponowanym podzespołem, podlegającym surowej ocenie odwiedzających, zatem poniekąd spełnia jeszcze funkcję reprezentacyjną. Dodatkowo warto zaznaczyć, że statystycznie obudowy to najrzadziej wymieniane składowe komputera, dlatego na skrzynce naprawdę nie warto oszczędzać. Składając nowoczesnego gamingowego peceta musimy więc określić nie tylko format skrzynki, ale również sprawdzić czy pomieści wysokie systemy chłodzenia procesorów oraz długie karty graficzne, nawet nie wspominając o radiatorach bądź dodatkowych wentylatorach. Wszystko to może się bowiem przydać w przyszłości.
Corsair Air 5400 to bardzo ciekawa obudowa komputerowa, która przynajmniej stara się przełamać pewne schematy, wprowadzając kilka interesujących rozwiązań. Jest to jednak skrzynka kosztująca 1199 złotych.
Obudowa Corsair Air 5400 jest sukcesorem Carbide Air 540 dwukomorowego wertykalnego modelu z przeszklonym bokiem, którego premiera miała miejsce w połowie 2013 roku. Jeśli myśleliście, że podobne konstrukcje pojawiły się dopiero w ostatnich latach, to przykład Carbide Air 540 powinien zmienić Wasze przekonania. Recenzowana skrzynka pod wieloma względami rozwija wcześniejsze pomysły, dostosowując wyposażenie, warstwę stylistyczną i funkcjonalność do aktualnych standardów. Producent wspomina również o trzykomorowej budowie (GPU / PSU / CPU), aczkolwiek trzecią miałaby być strefa wydzielona na froncie dla systemów AiO, która znajduje się zasadniczo poza głównym obszarem i zapleczem. Trudno to wprawdzie nazwać pełnoprawnym trzecim blokiem, niemniej pomysł jest oryginalny, czego brakuje większości współczesnych skrzynek. Corsair Air 5400 stanowi jednak propozycję dość specyficzną, silnie narzucającą pewne rozwiązania jeżeli użytkownik chce uzyskać optymalne wyniki.
Air 5400 RS-R
Frame 5000D RS
Frame 4500X
Corsair Air 5400 będzie dostępna w dwóch wariantach – pierwsza i recenzowana (RS-R) posiada na wyposażeniu trzy 120 wentylatory Corsair RS120-R RGB PWM, natomiast druga dysponuje jednostkami LX120-R RGB PWM plus systemem iCUE LINK. Dodatkowo wybierać można pomiędzy czarną i białą wersją kolorystyczną. Model skromniej obdarowany przez producenta kosztuje 1199 złotych, podczas gdy bardziej wypasiony ponad 1400 złotych, zatem mówimy o naprawdę drogich konstrukcjach. Cena została także podyktowana kilkoma ciekawymi zabiegami stylistycznymi m.in. zaokrąglonymi szklanymi panelami na zawiasach, obejmującymi również front obudowy. Komplet zawiera też opcjonalne nakładki na wentylatory tzn. specjalne tunele kierujące strumień powietrza na kartę graficzną, co powinno poprawić sprawność chłodzenia. Skrzynka ma bezsprzecznie ogromny potencjał, ale zarazem posiada pewne ograniczenia.