Steczkowska ujawniła sekrety pięknej sylwetki. Niebywałe, co stosuje
Justyna Steczkowska wciąż nie schodzi z nagłówków. Media rozpisują się o jej osiągnięciach, planach i ambicjach, a zwłaszcza o zaskakującej nominacji do nagrody Grammy. W niedawnym wywiadzie gwiazda zmierzyła się z pytaniami o piękny i zdrowy wygląd, o który niełatwo w wieku 53 lat.
Zadowolona z docenienia Steczkowska wyjawiła, czemu zawdzięcza szczupłą sylwetkę, promienistą cerę i gęste, mocne włosy. Gwiazda systematycznie uprawia aktywność fizyczną, chodząc na długie spacery. Swoją codzienność wypełnia też dobrze zbilansowaną dietą i suplementacją, która – jak sama podkreśla – jest bardzo ważna.
Pomponik numerem jeden wśród portali na „P”.materiały promocyjne
„Suplementacja jest naprawdę bardzo ważna w tych czasach, bo jest tak dużo metali ciężkich we wszystkim. W powietrzu, w jedzeniu, we wszystkim, czego używamy. Trzy kropelki jodu na czczo, wszystkie witaminy. Trzeba robić badania krwi, bo każdy potrzebuje czegoś innego, niemniej jednak wszyscy potrzebują teraz witaminy D3 połączonej z witaminą K2 MK7 oraz codziennie witaminy C w dużej ilości i witaminy B” – zdradziła w rozmowie z Jastrząb Post.
Steczkowska o diecie. Ograniczyła spożycie jednego produktu
Wykonawczyni przeboju „Gaja” przyznała również, że w swojej diecie niczego nie unika, lecz w dużym stopniu ograniczyła spożywanie jednego produktu.
„Może nie tyle unikam czegoś, bo uwielbiam jeść, ale staram się nie przesadzać z cukrem, bo jest on oczywiście bardzo ciężki, niezdrowy i niepotrzebny nam zbytnio. Staram się też jeść mniej węglowodanów” – dodała szczerze Justyna.
- Na jaw wyszedł sekret Steczkowskiej. Zdradziła dopiero po wielu latach. „To był mój błąd”
- Justyna Steczkowska przerwała milczenie ws. „TzG”. Już wszystko wiadomo