Polska pokonała Litwę 2:0 w meczu eliminacji do mistrzostw świata 2026. Biało-Czerwoni są już o krok od baraży o mundial. W drugiej połowie gola strzelił Robert Lewandowski. Kapitan naszej kadry wyszedł na drugą część spotkania z zabandażowanym udem. Po rywalizacji z Litwą okazało się, że doznał urazu mięśnia dwugłowego uda. Piłkarz był zaskoczony skalą kontuzji, podobnie zresztą jak selekcjoner Jan Urban. Oszacowano, że przerwa zawodnika od gry potrwa od 4 do 6 tygodni. 

Zobacz wideo Kosecki mocno o Lewandowskim: Tiki-taka kończyła się niestety na Robercie

Patrząc na kontuzję Lewandowskiego, można było mieć wątpliwości, czy będzie w stanie wziąć udział w listopadowym zgrupowaniu reprezentacji Polski. Przypomnijmy, że 14 listopada Biało-Czerwoni zagrają na PGE Narodowym z Holandią, a trzy dni później wybiorą się na Maltę, by zakończyć rozgrywki grupowe.

W rozmowie z Interią Urban został zapytany, czy Lewandowski będzie gotowy na listopadowe mecze. – Wszystko wskazuje, że tak – podkreślił. 

Selekcjoner reprezentacji Polski odniósł się również do informacji hiszpańskich mediów. Dziennikarze pisali bowiem, że Barcelona miała pretensje do Lewandowskiego o to, że nie poprosił o zmianę w przerwie meczu z Litwą.

– Wydaje mi się, że w Barcelonie nie byli źli. Hansi Flick od Roberta usłyszał to samo, co ja mówię do pana i co powiedziałem wcześniej w mediach hiszpańskich. Nie miał pretensji i nie mógł mieć. Więcej szumu w tej sprawie narobiły media, niż klub – dodał Urban.

Lewandowski z fenomenalnym wynikiem

W reprezentacji Polski Lewandowski rozegrał już 161 meczów. W tym czasie strzelił 87 goli. Oczywiście jest piłkarzem, który zanotował najwięcej występów w historii polskiej kadry oraz najwięcej goli. Trudno komukolwiek będzie w przyszłości pobić tak wyśrubowany rekord. A jednocześnie „Lewy” ma chrapkę na to, by jeszcze poprawić swoje rezultaty.