Nowy odcinek drogi ekspresowej S7, biegnący od Czosnowa do Modlina, został otwarty w piątek po południu. Drogowcy udostępnili kierowcom 9,7 km nowej, trzypasmowej jezdni. Jak podkreśliła rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), Małgorzata Tarnowska, odcinek ten jest jednym z trzech realizowanych fragmentów trasy S7 między Płońskiem a Czosnowem.
– Tym samym kierowcy będą mieli do dyspozycji 285 km drogi ekspresowej między Gdańskiem a Warszawą; od węzła Gdańsk Południe do węzła Płońsk Południe oraz odcinek Modlin – Czosnów – zaznaczyła Tarnowska.
Bat na kierowców na A2. Wpadali jeden za drugim
Nowa infrastruktura oznacza, że droga dotychczas dwujezdniowa i dwupasmowa stała się bardziej przepustowa dzięki dodaniu trzeciego pasa. Użytkownicy mogą do niej dojechać poprzez węzły Modlin i Nowy Dwór Mazowiecki. Co więcej, na moście w Zakroczymiu dobudowano chodnik w kierunku Warszawy i ścieżkę rowerową w kierunku Gdańska. Inwestycja obejmowała także budowę dróg równoległych, wiaduktów oraz instalację urządzeń ochrony środowiska i bezpieczeństwa.
Nowy odcinek drogi S7. Ile kosztowała budowa?
Projekt realizowany przez firmę Budimex kosztował blisko 600 mln zł. Dodatkowo, 35 km drogi krajowej nr 7 zostało podzielonych na trzy kontrakty w celu rozbudowy do standardów trasy ekspresowej. Jak poinformowała Tarnowska, roboty są prowadzone tak, aby zapewnić nieprzerwaną przejazdowość dwoma pasami ruchu w każdym kierunku.
Aktualnie trwają prace na dwóch innych odcinkach: Płońsk Południe – Załuski oraz Załuski – Modlin. Roboty obejmują układanie nawierzchni, prace brukarskie oraz mostowe, a także przebudowę kolizji z urządzeniami podziemnymi. Zakończenie robót na tych odcinkach planowane jest na marzec 2026 i sierpień 2026 r.