Weryfikacja płci Any Caldas była elementem dochodzenia World Aquatics w sprawie uprawnień startowych tej zawodniczki. Postępowanie miało związek ze śledztwem prowadzonym wcześniej przez prokuratora generalnego Teksasu, Kena Paxtona, dotyczącym US Masters Swimming.
Caldas wyjaśniła, że nie zgodziła się na badania chromosomalne, argumentując koszty i brak uzasadnienia medycznego. – Badania chromosomalne są inwazyjne i drogie – powiedziała. – Moje ubezpieczenie odmawia pokrycia takiego testu, bo nie jest on medycznie konieczny. Żaden stan w USA nie wymaga testów genetycznych dla rekreacyjnych zawodów sportowych – dodała.
ZOBACZ WIDEO: Bańka grzmi ws. „igrzysk koksiarzy”. „To cyrk”
Zawodniczka podkreśliła, że akceptuje konsekwencje. – Rozumiem i akceptuję konsekwencje. Ale pięcioletnie zawieszenie to cena, jaką muszę zapłacić, by chronić moje najbardziej intymne dane medyczne. Cieszę się, że mogę ją ponieść – dla siebie i dla wszystkich kobiet, które nie chcą poddawać się inwazyjnym testom – stwierdziła Caldas, której zawieszenie obowiązuje do października 2030 roku.
W maju Caldas wygrała pięć konkurencji indywidualnych w kategorii kobiet 45–49 lat podczas U.S. Masters Swimming Spring National Championship w San Antonio. Niezależna Rada ds. Sportu Kobiet (ICONS) skierowała wówczas list do władz US Masters Swimming, wskazując, że dopuszczenie Caldas narusza zasady fair play.
W sierpniu US Masters Swimming potwierdziło, że Caldas może startować w kategorii kobiet. Zawodniczka w akcie urodzenia ma bowiem spisaną płeć żeńską i identyfikuje się jako kobieta. Sęk w tym, że urodziła się jako mężczyzna o imieniu Hugo i w latach 2002-2004 brała udział w rywalizacji panów.
Sprawa wpisuje się w szerszą debatę o zasadach dla sportowców transpłciowych. NCAA w 2022 r. wprowadziło regulacje wymagające co najmniej roku terapii obniżającej poziom testosteronu, po wcześniejszych kontrowersjach wokół wyników Lii Thomas.
Warto wspomnieć, że Caldas mogła wystąpić w 2012 roku na igrzyskach olimpijskich w Londynie. Do minimum na 50 m stylem dowolnym zabrakło jej jednak 0,3 s.