Oppo Find X9s to w zasadzie kompaktowy flagowiec bez wad, a do tego bateria o pojemności 7000 mAh pozwoli rywalizować z każdym – nawet z Xiaomi 17, OnePlusem 15T czy vivo X300. Poznaj pełną specyfikację przed premierą.
Po dość sensacyjnych doniesieniach na temat Oppo Reno 15 i jego kompaktowych wymiarach czas na coś równie małego, ale jeszcze lepiej wyposażonego. Pochodzący z tej samej stajni Oppo Find X9s to prawdziwy flagowiec, ale zamknięty w małej obudowie.
Oppo Find X9s to kompaktowy flagowiec bez wad
Digital Chat Station jest dzisiaj w wyjątkowo dobrej formie, dostarczając już któryś z kolei przeciek o chińskich flagowcach. Mówimy teraz o Oppo Find X9s, opartym o platformę MediaTek Dimensity 9500. Byłoby miło – choć leakster tego nie precyzuje – by miał 16 GB RAM w podstawowej wersji.
Specyfikacja Oppo Find X9s / fot. Digital Chat Station
Jak przystało na kompaktowego flagowca z 2025 roku, w specyfikacji pojawia się ekran o przekątnej 6.3 cala. To obecnie idealny kompromis pomiędzy obsługą jedną dłonią i dużą powierzchnią roboczą – oczywiście przy cienkich ramkach, a tych na pewno nie zabraknie. Z wyświetlaczem zintegrowano ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych. Sam panel jest oczywiście płaski, ma rozdzielczość 1.5K, a jedyną oszczędność widać w technologii LTPS.
7000 mAh pozwoli rywalizować z każdym
Zanim jednak o ogniwie, to kilka słów na temat zaplecza fotograficznego – to w końcu na nie producent będzie kłaść największy nacisk. W Find X9s znajdzie się potrójny zestaw matryc po 50 MP każda. Nie znajdziemy tu wielkiego teleobiektywu z sensorem 200 MP, pojawia się za to solidna jednostka główna z serii Sony IMX9xx.
Co do samej baterii, to jeden z poprzednich przecieków sugerował jej pojemność na poziomie 7000 mAh. Znając obecne możliwości chińskich producentów oraz rozwój krzemowo-węglowych ogniw, jest to całkiem prawdopodobne. Poza tym nie zabraknie wsparcia dla bezprzewodowego ładowania – zapewne o mocy 50W.
Na koniec możemy więc ostrożnie założyć, że Oppo Find X9s będzie najlepszym, małym flagowcem, którego… na pewno nie kupisz. W przeciwieństwie do Xiaomi 17 nie liczyłbym na możliwość jego debiutu w polskich sklepach. Obym nie miał racji, bo to bardzo ciekawy sprzęt.
Źródło: Digital Chat Station, opracowanie własne
