• Target zwolni około 1000 pracowników biurowych i zlikwiduje 800 wakatów, co oznacza redukcję ok. 8 proc. globalnego personelu korporacyjnego.
  • Decyzja zapadła tuż przed sezonem świątecznym i ma na celu „usprawnienie działania firmy”, choć sieć od trzech kwartałów notuje spadki sprzedaży. 
  • Target to jedna z największych sieci detalicznych w Stanach Zjednoczonych.

Nowy prezes sieci Target, Michael Fiddelke, który obejmie stanowisko po Brianie Cornellu w przyszłym roku, przekazał w wiadomości do pracowników, że decyzja ta ma „uczynić firmę silniejszą, szybszą i lepiej przygotowaną na przyszłość”.


Został nazwany przez CNN „CEO roku”. Teraz odchodzi a firma popada w niełaskę klientów

Restrukturyzacja sieci sklepów Target

Restrukturyzacja następuje tuż przed kluczowym okresem świątecznych zakupów i jest kolejnym sygnałem problemów sieci z siedzibą w Minneapolis. Target zmaga się ze spadkiem sprzedaży, który trwa już trzy kolejne kwartały, oraz negatywnymi reakcjami po wycofaniu się z części inicjatyw związanych z polityką różnorodności i inkluzywności (DEI).

Rezygnacja z części działań DEI rozczarowała zwolenników takich programów, ale – jak przyznaje firma – decyzja ta również negatywnie odbiła się na wynikach sprzedaży.

Walmart, Amazon i Costco odbierają klientów

Na wyniki Targetu wpływa też słabsza koniunktura gospodarcza oraz rosnąca konkurencja ze strony Walmartu, Amazona i Costco. Klienci coraz częściej rezygnują z zakupów odzieży i artykułów do domu, koncentrując się na tańszych produktach pierwszej potrzeby.

Akcje Targetu spadły od początku 2025 roku o 30 proc., co czyni firmę jednym z najgorzej notowanych przedsiębiorstw w indeksie S&P 500.

Rzecznik spółki podkreślił, że zwolnienia nie mają na celu redukcji kosztów, lecz są częścią procesu „przebudowy organizacji” w celu szybszego podejmowania decyzji i usprawnienia zarządzania.