W piątek i sobotę w Katowicach odbyła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Wydarzenie pod hasłem „Myśląc: Polska” składało się z ponad 130 paneli tematycznych. Jeden z nich poświęcony był sytuacji mediów w Polsce. W pewnym momencie w dyskusji pojawił się temat zawetowania przez prezydenta Andrzeja Dudę tzw. ustawy „lex TVN”. W spawie wydarzeń z 2021 roku głos zabrał poseł Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Stefaniuk. Jego słowa, jeśli są prawdą, ujawniają szokujące kulisy decyzji byłego już prezydenta w tej sprawie.
Duda podjął decyzję po telefonie Mosbacher?
– Andrzej Duda by tego nie zrobił, gdyby Mosbacher (GeorgetteMosbacher, ówczesna ambasador USA w Polsce – red.) do niego nie zadzwoniła. On by się na to nie zgodził. Mówmy wprost: ambasador amerykański zadzwonił do polskiego prezydenta – powiedział parlamentarzysta.
Według Stefaniuka analogiczna sytuacja miała miejsce w przypadku tzw. ustawy „lex Czarnek”, dotyczącej oświaty, której również Andrzej Duda nie podpisał.
– Dokładnie tak samo się to odbywało. Ambasador amerykański też zadzwonił do polskiego prezydenta i powiedział: „Wiesz, ale tu jednak środowiska LGBT źle będą traktowane w tej ustawie”. Takie było tło tego wetowania – powiedział poseł.
„Lex TVN”
Nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji, znana szerzej jako „lex TVN”, zakładała doprecyzowanie przepisów dotyczących przyznawania koncesji radiowo-telewizyjnej stacjom należącym do kapitału zagranicznego. Projekt budził wiele kontrowersji. Stanowczo protestowali przeciwko niemu politycy opozycji oraz przedstawiciele amerykańskiej administracji. Ostatecznie Andrzej Duda postanowił ją zawetować. Swoją decyzję w tej sprawie ogłosił 27 grudnia 2021 roku.
Czytaj też:
Kongres PiS. Lisicki: Teza Kaczyńskiego jest niestety fałszywaCzytaj też:
„Śmierdzi na kilometr”. W PiS huczy o nowej pracy DudyCzytaj też:
Andrzej Duda przed sądem. Chcą, żeby odpowiedział za te słowa