Marta Nawrocka pojawiła się w Lubelskim Centrum Spotkania Kultur, gdzie wzięła udział w operze „Halka”. Wydarzenie miało szczególny cel — wspieranie akcji charytatywnej na rzecz Frania Styły, chłopca cierpiącego na dystrofię mięśniową Duchenne’a.
„Dziękuję artystom, organizatorom oraz wszystkim, którzy przyczynili się do tej pięknej podróży w czasie i sprawili, że ten wieczór był magiczny” — napisała Marta Nawrocka po zakończonym spektaklu.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
- Jaką bluzkę miała na sobie Marta Nawrocka?
- Jakie zdobienia charakteryzowały stylizację Marty Nawrockiej?
- Jaki był cel wydarzenia w operze?
- Kto pozytywnie ocenił modowe wybory Marty Nawrockiej?
Podczas wydarzenia pierwsza dama zaprezentowała się w czarnej bluzce z falbaniastymi rękawami oraz opaską we włosach. Magdalena Łyko-Grzegorzak, stylistka i ekspertka od wizerunku, oceniła stylizację Marty Nawrockiej jako bardzo udaną.
W rozmowie z Plotkiem podkreśliła, że czarny kolor doskonale pasuje do prezydentowej, a falbaniaste rękawy dodają kreacji niecodziennego charakteru. Zdaniem stylistki, takie detale ożywiają klasyczne kroje i sprawiają, że stają się mniej przewidywalne.
„Pani Nawrocka prezentuje się bardzo klasycznie, a falbaniaste rękawy wprowadzają modowy akcent. To świetny zabieg stylizacyjny, który ożywia prostą formę i sprawia, że sukienka nie jest zbyt oczywista. Wiele marek w tym sezonie oferuje bluzki, sukienki, a nawet swetry z takimi zdobieniami” — stwierdziła ekspertka w rozmowie z portalem.
Spódnica o długości midi nadaje sylwetce wdzięku i podkreśla elegancki charakter zestawu. Opaska na włosach jest tu trafionym dodatkiem — to aktualnie bardzo modne akcesorium, które dodaje lookowi nowoczesnego, lekko francuskiego sznytu. Całość jest bardzo harmonijna
— oceniła Łyko-Grzegorzak.
Zobacz też: