Dziś sąd zdecydował o trzech miesiącach aresztu dla dwojga Ukraińców zatrzymanych w Katowicach, którzy prowadzili działania na rzecz rosyjskiego wywiadu. Mężczyzna i kobieta w wieku 32 i 34 lat realizowali wywiadowcze zlecenia polegające między innymi na rozpoznawaniu potencjału militarnego RP i montażu urządzeń do skrytego monitoringu infrastruktury krytycznej.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jakie działania prowadzą zatrzymani Ukraińcy?

Ile osób zostało zatrzymanych w ostatnim czasie?

Co minister Siemoniak radzi obywatelom Ukrainy?

Jakie są skutki werbowania agentów przez Rosjan?

Minister apeluje do Ukraińców w Polsce

W ostatnim czasie zatrzymanych zostało w sumie 55 osób. Koordynator służb specjalnych, minister Tomasz Siemoniak mówił w programie „Gość Wydarzeń” Polsatu, że „od kilku tygodni następuje wzmożenie tego typu działań”.

— One służą przygotowaniu aktów dywersji. Smutną prawidłowością jest to, że wynajmowani do tego są najczęściej obywatele Ukrainy — wyjaśnił minister.

Podkreślił, że liczba osób, które zostały złapane, wskazuje na dużą skuteczność służb. Dodał, że często są to tzw. agenci jednorazowi, którzy są werbowani przez internet i nie przechodzą specjalnych szkoleń.

— Apeluję do obywateli Ukrainy, którzy są w Polsce, żeby nie dawali się nabierać na te kilka tysięcy euro do tego rodzaju działań, nasze służby są skuteczne. Po co spędzać lata w więzieniu? Po co służyć Rosji, która napadła na Ukrainę? — podsumował Tomasz Siemoniak.