- 
ETS2 uderzy w kraje takie jak Polska 
- 
Polska zarobi na ETS2? Powstanie Społeczny Fundusz Klimatyczny 
- 
Jak ETS2 wpłynie na Polskę? 
Dotychczasowy system ETS obejmował przede wszystkim duże instalacje w przemyśle i energetyce, a jego efektywność potwierdzają dane – od 2005 r. emisje w tych sektorach spadły o blisko 48 proc.
ETS2 uderzy w kraje takie jak Polska
Jednak sektor budynków i transportu wciąż odpowiada za ogromną część emisji w Unii Europejskiej. Dlatego ETS2 ma wypełnić tę lukę, tworząc mechanizm ekonomiczny, który zachęci do redukcji emisji również w tych obszarach.
Nowy system ma działać od 2027 r., z możliwością przesunięcia startu na 2028, jeśli ceny energii lub paliw będą zbyt wysokie. Wdrażany będzie na poziomie dostawców paliw, co oznacza, że w praktyce koszt emisji zostanie przeniesiony na użytkowników końcowych.
Już dziś wiadomo, że jego implementacja będzie szczególnie trudna w krajach o wysokim udziale paliw kopalnych w ogrzewnictwie indywidualnym, takich jak Polska – ocenia Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy.
W Polsce, gdzie ponad trzy miliony gospodarstw domowych nadal korzysta z węgla jako podstawowego źródła ciepła, a ok. 20 proc. obywateli ogrzewa nim swoje domy, objęcie emisji CO₂ dodatkowym kosztem może doprowadzić do znaczącego wzrostu wydatków na energię – zwraca uwagę IOŚ-PIB.
„Wprowadzenie ETS2 w założeniu ma stymulować proces odchodzenia od paliw kopalnych, zachęcać do termomodernizacji budynków i wymiany źródeł ciepła na bardziej ekologiczne” – tłumaczy Robert Jeszke z IOŚ-PIB.
Jednak samo wprowadzenie ceny na emisję nie wystarczy, by osiągnąć te cele w sposób sprawiedliwy. Potrzebne są rozbudowane mechanizmy kompensacyjne, które pozwolą zrównoważyć koszty transformacji i zabezpieczyć gospodarstwa domowe o najniższych dochodach
Polska zarobi na ETS2? Powstanie Społeczny Fundusz Klimatyczny
Jednym z kluczowych instrumentów łagodzących będzie Społeczny Fundusz Klimatyczny. Jego celem jest wsparcie gospodarstw domowych, mikroprzedsiębiorstw i użytkowników transportu w dostosowaniu się do nowych realiów.
Polska ma być największym beneficjentem funduszu, z przydziałem przekraczającym 11 mld euro na lata 2026-2032. Z tej kwoty co najmniej 37,5 proc. – ponad 4,2 mld euro – ma zostać przeznaczone na działania osłonowe.
Pozostałe środki mają wspierać inwestycje w efektywność energetyczną, modernizację ciepłownictwa, odnawialne źródła energii, rozwój elektromobilności i zeroemisyjnego transportu publicznego.
Jak ETS2 wpłynie na Polskę?
Jednak nawet tak znaczące środki nie zagwarantują sukcesu, jeśli nie zostaną właściwie zaprogramowane i wykorzystane. W tym kontekście szczególną rolę odgrywają samorządy lokalne, które są najbliżej mieszkańców i najlepiej znają lokalne potrzeby – ocenia IOŚ-PIB.
Choć ETS2 stanowi wyzwanie, jest również szansą na modernizację infrastruktury i poprawę jakości życia mieszkańców. Może przyspieszyć wymianę przestarzałych źródeł ciepła, rozwój transportu niskoemisyjnego i zwiększenie efektywności energetycznej budynków – podsumowują eksperci.
Miłosz Motyka: Mrożenie cen energii i bon ciepłowniczy w 2026 r.Polsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas
 
				
	