Ceny złota odnotowały we wtorek spadek do najniższego poziomu od niemal trzech tygodni. Złoto spot straciło 1 proc., osiągając poziom 3941,65 dol. za uncję o godzinie 06:52 czasu GMT, co stanowi najsłabszy wynik od 10 października. Amerykańskie kontrakty terminowe na złoto z dostawą w grudniu spadły o 1,5 proc. do poziomu 3957,50 dol. za uncję. I chociaż cena jest znacznie niższa od przebitego poziomu rekordowych 4300 dolarów, to wciąż jednak korekta, nie pęknięcie ewentualnej bańki.
Główną przyczyną spadków jest rosnący optymizm dotyczący relacji handlowych między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. W niedzielę wyżsi rangą urzędnicy obu krajów omówili ramy umowy handlowej, która ma zostać zatwierdzona przez prezydentów Donalda Trumpa i Xi Jinpinga w tym tygodniu. Poprawa stosunków handlowych między USA a Chinami zmniejszyła przepływy kapitału do bezpiecznych przystani, do których zalicza się złoto.
  
Trump wyraził optymizm co do osiągnięcia porozumienia z Chinami. Podczas swojej podróży po Azji ogłosił szereg umów handlowych i dotyczących krytycznych minerałów z Malezją i innymi krajami Azji Południowo-Wschodniej. Te wydarzenia zwiększyły zaufanie inwestorów do ożywienia światowego handlu.
Banki centralne w centrum uwagi
Rynki finansowe oczekują obecnie kluczowych decyzji dotyczących polityki monetarnej od głównych banków centralnych. Powszechnie przewiduje się, że Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych obniży stopy procentowe podczas nadchodzącego posiedzenia w sprawie polityki pieniężnej. Inwestorzy będą przyglądać się przyszłym wskazówkom od przewodniczącego Fed Jerome’a Powella, które mogą wpłynąć na ceny złota w najbliższym czasie.
Europejski Bank Centralny i Bank Japonii również mają ogłosić swoje decyzje dotyczące polityki monetarnej w tym tygodniu. Oczekuje się, że obie instytucje utrzymają stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Decyzje te mogą mieć istotny wpływ na kierunek zmian cen złota w perspektywie krótkoterminowej.
  
Azjatyckie indeksy giełdowe utrzymały się we wtorek na stabilnym poziomie, wspierane oczekiwaniami na złagodzenie napięć handlowych. Ta zmiana zmniejszyła natychmiastowy popyt na złoto jako bezpieczną inwestycję.
Ujawnia ściemę w polskiej piłce? „Zawyżone ceny”
Prognozy dla rynku złota
Pomimo obecnych spadków złoto zyskało w tym roku prawie 53 proc., osiągając rekordowy poziom 4381,21 dol. za uncję 20 października. Wzrost był wspierany przez trwającą niepewność geopolityczną i gospodarczą, zakupy banków centralnych oraz oczekiwania na dalsze obniżki stóp.
  
Bank Citi w poniedziałek zrewidował swoje krótkoterminowe prognozy cen złota i srebra. Obniżył swoją prognozę na zero do trzech miesięcy dla złota do 3800 dol. za uncję z 4000 dol., a dla srebra do 42 dol. z 55 dol. Citi powołał się na zmieniające się globalne warunki rynkowe i zmniejszone ryzyko geopolityczne jako powody obniżenia prognozy.
Bank zauważył, że negocjacje handlowe USA z Malezją, Tajlandią, Wietnamem i Kambodżą, wraz z potencjalnymi rozmowami z Brazylią, Indiami i Tajwanem, złagodziły napięcia rynkowe. To, wraz z niższymi oczekiwaniami dotyczącymi inflacji, może wpłynąć na dynamikę złota.
Inne metale szlachetne również odnotowały spadki we wtorek. Srebro spot spadło o 0,8 proc. do 46,51 dol. za uncję. Platyna spadła o 2,6 proc. do 1549,85 dol. za uncję, podczas gdy pallad stracił 1,2 proc. do 1385,50 dol.
  
Prognozy głównych instytucji finansowych na lata 2025 i 2026 różnią się znacząco. JP Morgan przewiduje cenę na poziomie 4753 dol. za uncję w 2026 roku, z oczekiwaniem 5055 dol. do czwartego kwartału 2026 roku. Bank of America podniósł swoją prognozę do 5000 dol., podczas gdy Goldman Sachs oczekuje 4525 dol. w 2026 roku, z możliwością osiągnięcia 4900 dol. do grudnia 2026 roku. Szacunki te odzwierciedlają różne perspektywy, ale pokazują ogólne oczekiwania stabilnych cen w latach 2025 i 2026.
Szef redakcji money.pl Łukasz Kijek z Nagrodą Konfederacji Lewiatan
 
				
	