- Artykuł przygotowany dla Onet.pl przez zespół redakcyjny miesięcznika „Nowa Technika Wojskowa” i portalu portalmilitarny.pl
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Montaż końcowy samolotów będzie odbywał się w zakładach BAE Systems w Warton. Umowa obejmuje kompleksowy pakiet uzbrojenia, w tym pociski powietrze-powietrze MBDA Meteor. Oficjalne rozmowy o zakupie przez Turcję myśliwców Typhoon rozpoczęły się we wrześniu 2022 r. Wówczas była jeszcze mowa o nabyciu 40 nowych maszyn. Ponieważ samoloty te są wspólnym projektem Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch i Hiszpanii, transakcja wymagała zgody wszystkich czterech państw. Przez długi czas przeszkodą był polityczny sprzeciw ze strony Niemiec, jednak Berlin ostatecznie go zniósł, co umożliwiło złożenie Ankarze formalnej oferty w marcu 2025 r.
- Ile myśliwców Eurofighter kupiła Turcja?
- Jaka jest wartość kontraktu na myśliwce Eurofighter?
- Gdzie będzie odbywał się montaż końcowy samolotów?
- Kto jest głównym producentem samolotów Typhoon?
Marcin Strembski / Nowa Technika Wojskowa
Brytyjski samolot Typhoon w barwach pokazowych.
Typhoony mają wypełnić lukę po F-35A, których dostawy wstrzymano w 2019 r. decyzją rządu USA. Waszyngton anulował zamówienie na 100 maszyn po tym, jak Turcja zakupiła rosyjskie systemy S-400, co uruchomiło amerykańskie sankcje na mocy ustawy CAATSA. Tymczasem Ankara, pozbawiona nowoczesnych samolotów, wciąż pilnie potrzebowała zasilenia swojej floty nowymi konstrukcjami, ponieważ nadal eksploatuje 29 przestarzałych F-4E Phantom II, które miały zostać wycofane już w 2020 r.
Marcin Strembski / Nowa Technika Wojskowa
Brytyjski Eurofighter Typhoon w locie.
Turcja stanie się dziesiątym użytkownikiem samolotów Typhoon, obok Wielkiej Brytanii, Niemiec, Hiszpanii, Włoch, Austrii, Omanu, Kataru, Kuwejtu i Arabii Saudyjskiej. Co ciekawe w dniu podpisania umowy ze Zjednoczonym Królestwem turecki minister obrony Yaşar Güler przekazał, że nieco wcześniej został uzgodniony zakup po 12 używanych Typhoonów z Omanu i Kataru. Miało to miejsce podczas październikowej podróży prezydenta Erdogana po krajach Bliskiego Wschodu. W związku z tym Turcja pozyska w sumie aż 44 samoloty, czyli nawet nieco więcej niż początkowo zakładano. Dostawy samolotów używanych pozwolą niemalże od ręki uzupełnić braki, bowiem na wyprodukowanie nowych myśliwców przyjdzie poczekać przynajmniej kilka lat. Według wstępnych szacunków ostatnie egzemplarze Typhoonów z zakładów w Warton dotrą do Turcji dopiero na początku nowej dekady.