„Raz, że portugalsko-polska szatnia pasuje do zatrudnienia portugalsko-polskiego trenera. Dwa, że Radomiak rozmawiał z Goncalo w przeszłości. Trzy, że asystent Feio to brat obecnego dyrektora sportowego klubu. Cztery, że sam zainteresowany od kilku tygodni usilnie kręci się po Polsce, próbując zaczepić się w nowym zespole” – pisał niedawno portal Weszło. Rzekomo to właśnie on miał być kandydatem do zastąpienia trenera Joao Henriquesa. I wszystko wskazuje na to, że tak się stanie.
Zobacz wideo Siatkarki MOYA Radomki Radom z trzecim zwycięstwem w sezonie 25/26. Kornelia Garita: Nie zagrałyśmy dzisiaj naszej siatkówki”
Goncalo Feio wraca do Polski! Wszystko jasne
Dziennikarz Łukasz Olkowicz poinformował, że Joao Henriques odchodzi z Radomiaka. „Szczegóły kontraktu negocjuje Goncalo Feio” – przekazał na portalu X. Rzekomo to od byłego szkoleniowca Legii zależało, czy i kiedy zdecyduje się na pracę w klubie z Radomia. „O jego przyjście mocno zabiegał dyrektor sportowy Antonio Ribeiro, brat Emmanuela, szkoleniowca, który pracował w sztabie Feio w Legii i króciutko w Dunkierce” – czytamy.
Dodano, że przybycie Feio oznacza „duże zmiany” w sztabie Radomiaka. „Pierwsze zaczęły się już we wtorek – ruch będzie w obie strony” – oznajmił na łamach „Przeglądu Sportowego Onet„. Do klubu dołączył Daniel Wojtasz, który pracował z Feio w Legii. „Roszad będzie zdecydowanie więcej, a 35-letni trener ma dostać dużą władzę w Radomiaku” – podsumowano.
Tym samym Feio wraca do Polski po blisko półrocznej przerwie. Z końcem sezonu odszedł przecież z Legii Warszawa po tym, jak nie dogadał się w sprawach kontraktowych. Niedługo potem podpisał umowę z francuską Dunkierką, natomiast popracował tam niespełna… trzy tygodnie.
– Myślę, że po prostu chciał odejść – przyznał dziennikarz Frederic Sourice z „La Voix du Nord”. – To zaskoczenie, ale to taka osobowość. Wiemy, jakie miał problemy w Polsce. Nikt nie myślał, że odejdzie. Byłem w czwartek na treningu, śmiał się, żartował, na zajęciach panowała dobra atmosfera. Było niemożliwe, by domyślić się, że niebawem odejdzie. To niewiarygodne i bardzo rzadkie, by zrobić to po tak krótkim czasie pracy w klubie, tutaj tego nigdy nie było – stwierdził.
Radomiak po 13. kolejkach ligowych ma na koncie 16 pkt. Na ten moment zajmuje 11. miejsce, mając sześć punktów przewagi nad strefą spadkową. Najbliższe spotkanie rozegra w poniedziałek 3 listopada, kiedy zmierzy się na własnym stadionie z Lechią Gdańsk.