28 października na PGE Narodowym w Warszawie odbyła się uroczysta premiera autobiografii „Wita Państwa Dariusz Szpakowski”, napisanej przez legendarnego komentatora TVP wspólnie z Przemysławem Rudzkim. W wydarzeniu wzięło udział ponad 250 zaproszonych gości – przedstawicieli świata sportu, mediów i kultury. Czerwony dywan wypełniły znane twarze, a wśród nich m.in.: Olaf Lubaszenko, Radosław Majdan, Andrzej Juskowiak, Jerzy Engel, Andrzej Strejlau, Mateusz Borek czy Przemysław Babiarz.

Największe poruszenie wywołało jednak pojawienie się Włodzimierza Szaranowicza – legendy Telewizji Polskiej, który od kilku lat zmaga się z chorobą Parkinsona. Dziennikarz, który w 2019 r. zakończył karierę po ponad 40 latach pracy, przybył na premierę mimo problemów zdrowotnych, by osobiście wesprzeć swojego przyjaciela.

  • Dlaczego Włodzimierz Szaranowicz pojawił się publicznie?
  • Jak długo Włodzimierz Szaranowicz pracował z Dariuszem Szpakowskim?
  • Jaką chorobę zdiagnozowano u Włodzimierza Szaranowicza?
  • Gdzie odbyła się premiera autobiografii Dariusza Szpakowskiego?

Włodzimierz Szaranowicz i Dariusz Szpakowski znają się niemal od pół wieku, kiedy to zaczynali pracę w Polskim Radiu, a następnie stali się legendami TVP. Ich zawodowa i prywatna relacja przez dekady była symbolem przyjaźni i profesjonalizmu w polskim dziennikarstwie sportowym. Nic więc dziwnego, że jego obecność wzruszyła samego Dariusza Szpakowskiego i zgromadzoną publiczność.

W krótkiej, ale pełnej emocji wypowiedzi, która pojawiła się później na Instagramie Dariusza Szpakowskiego oraz Telewizji Polskiej, Włodzimierz Szaranowicz powiedział:

Ta książka jest ciekawa o tyle, że ja z Darkiem spędziłem 48 lat znajomości w pracy. To jest piękny wynik i jest coś w tej przyjaźni, co jest niesamowicie cenne, mianowicie, my się nigdy nie pokłóciliśmy.

– Zawsze mieliśmy w sobie pewien wyznacznik zawodowy i dbaliśmy o to, żeby przede wszystkim na pierwszym miejscu była praca, na równi z domem, bo żona jak usłyszy, że była praca na pierwszym miejscu, to będę miał kłopoty – mówił z uśmiechem Włodzimierz Szaranowicz.

Włodzmierz Szaranowiczinstagram.com/dariusz_szpakowski_official/

Włodzmierz Szaranowicz

Ale w ogóle jestem zadowolony z tego, że przeżyłem życie, jak przeżyłem, i że był Darek w tej opowieści niezwykle ważny

– dodał były komentator TVP.

Włodzimierz Szaranowiczinstagram.com/dariusz_szpakowski_official/

Włodzimierz Szaranowicz

Te słowa wywołały wzruszenie. Dariusz Szpakowski odpowiedział krótko, lecz z ogromnym ciepłem. Na jego profilu na Instagramie napisał:

Przypomnijmy, że Włodzimierz Szaranowicz, który aż 19 razy relacjonował igrzyska olimpijskie i zapisał się złotymi zgłoskami w historii polskich mediów, po raz ostatni komentował sportowe wydarzenia podczas igrzysk w Pjongczangu w 2018 r. Wkrótce potem ogłosił przejście na emeryturę, tłumacząc decyzję postępującą chorobą.

Włodzimierz Szaranowicz w 2024 r.Kurnikowski / AKPA

Włodzimierz Szaranowicz w 2024 r.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc e-maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.